Napisze tak.
Nie podoba mi się ton niektórych wypowiedzi, i nie podobają mi sie tez propozycje zmian.
Jestem w gildii od czasu jeszcze bety i przeszedłem z nią pełną drogę wzlotów ( 400 członków po 90 osób online) do 2 osób aktywnych.
Nie widzę potrzeby jakikolwiek zmian - zarówno od strony GMa, czu osób funkcyjnych których jest wystarczająco dużo by gra i administracja gildią w grze przebiegała sprawnie.
Zawsze opieraliśmy się nie na regulaminach ( albo nie wyłącznie) a na zdrowym rozsądku, rozmowach i koleżeńskim fajnym podejściu. To pozwoliło nam wrócić do gry całą poprzednią aktywną ekipą i powoli odbudowywać Twierdzę w SWTOR.
Temat gildyjnego banku nie powinien tu być przedmiotem dyskusji bo miało by to sens przy 300 osobach online. Nas to nie dotyczy.
Tak jak pisał Aldarian i Clay - do 50Lvu nie ma sensu czegokolwiek tam wkładać. Za szybko sie leweluje, system modyfikacji i upgrade gearu w grze jest az za dobry.
Kraft endgejmowy jest też rozwiązany i zależy od aktywności osób rajdach oraz od uzyskanego dropu. Najcenniejsze matsy sa w rekach 1-2 gildiowiczów ( moim lub Qho) po to by zamawiać zgodnie z umową sprzęt w zaprzyjaźnionej gildii. System jest aż za bardzo szczelny
Kraft i potrzeby z tym związane do 50lvlu jest zgłaszany via TS paszczą, lub ingame przez czat. Nie ma z tym żadnych problemów by kogoś wspomóc czy to gearem czy kasa czy matasami.
Do tej pory pod katem działania gildii, rekrutacji, przyjmowania ingame, rajdów wszystko przebiegało sprawnie. Nie ma potrzeby niczego zmieniać.
Poziom obowiązków vs przyjemność z bycia osobami funkcyjnymi jest moim zdaniem optymalny.
Wiec podsumowując - zmianom mówię NIE.
Jeżeli w ogóle to przy większej ilości ludzi online w miare potrzeb jeżeli takowe będą.
osoba Claya jest aż nadto wystarczająca do prowadzenia gildii - tym bardziej że wszyscy mają do niego zaufanie.
Oficerowie też wiedzą co mają robić ( a jest ich w tej chwili z uprawnieniami ingame pewnie 6ciu) to aż za dużo jak na 20 osobowa gildie.
To co mnie niepokoi to parcie na szkło, co poniektórych wbrew temu co się dzieje ingame i wbrew potrzebom jakie są obecne w gildii. Wystarczyło tylko by gildia sie podniosła z niebytu i mamy już pierwszych kandydatów na króla... pfffffffffff.
Proponuje zejść co poniektórym z chmurek na ziemię.
Zamieszanie nie jest nam potrzebne i skończmy ten pusty watek na tym etapie.
Jak ktoś chce o tym podyskutować ze mną zapraszam ingame na TSa ( btw przypominam delikatnie wszystkim że jest obowiązkowy w tej grze) frekwencja nie zachwyca.
Chętnie wyjaśnię werbalnie swoje stanowisko w tej sprawie .
Pozdro
SzacH