„Przychodzi taki czas w życiu mężczyzny, gdy trzeba albo srać, albo oswobodzić wychodek”
Ten cytat towarzyszy mi w życiu już od wielu lat (dla niezorientowanych to oczywiście z Sapkowskiego). Nie da się ukryć jak głębokie są to słowa.
Nadszedł więc czas w moim życiu, aby po prawie dwóch latach zabawy zakończyć swoją przygodę z Warhammer Online: Age of Reckoning.
Ponieważ taką decyzję już kiedyś podjąłem i wytrzymałem w swoim postanowieniu aż dwa tygodnia, tym razem pora na bardziej drastyczne działania. Aby nie kusiło mnie wrócić do tego jakby nie było nałogu, postanowiłem skasować postacie i zlikwidować konto. Jednym słowem moja decyzja jest definitywna i nieodwracalna.
Decyzja zapadła dość nieoczekiwanie, ale tak jest lepiej – gdybym się nad tym dłużej zastanawiał pewnie zacząłbym się wahać.
Żałuję tylko że zostawiam Was w takim momencie. Twierdza zaczyna odradzać się niczym Feniks z popiołów i mam nadzieje, że ponownie stanie się liczącą siłą na serwerze. Życzę Wam tego z całego serca.
Stanowisko Gma przekazuję Gorączce – nie dlatego, że to mój brat, ale dlatego, że jest obecnie najaktywniejszym z oficerów. Robię to bez konsultacji z nim (boję się, że przekonałby mnie do pozostania w grze), więc nie wiem czy chce i ma czas zająć się liderowaniem. Jeśli nie, pozostawiam mu decyzję o wyborze nowego GMa.
Piszę te słowa jeszcze przed skasowaniem postaci (jak na złość net mi nie działa
), więc najtrudniejsze przede mną. W końcu poświęciłem długie godziny na zabawę i rozwijanie moich wszystkich postaci (przypomnę tylko – cztery 40stki + kilka postaci na niższych levelach
Trochę czasu mi to wszystko zajęło i skasowanie tego wszystkiego w cholerę będzie na pewno trudne. Ale musze pamiętać, że to przecież tylko piksele, nic więcej, a to co z tej gry powinno się wyciągać, to nie rozwinięta wysoko rankowa i wyekwipowana postać, lecz właśnie zabawa, miłe towarzystwo i mrowie zabitych destraków
Z Twierdzą nie żegnam się definitywne. Będę wpadał co jakiś czas na forum, a kto wie, może kiedyś spotkamy się w jakimś innym MMO (choćby oczekiwane przeze mnie Star Wars
).
Pozdrawiam więc i życzę sukcesów.
Do zobaczenia.
Krzysiek.