Ale niebiescy i czerwoni moga prowadzić skojarzenia do okresu zimnej wojny, jankesów i sowietów.
Więc może lepiej podział na zielonych i żółtych? Chociaż nie, tu daltoniści mogą być poszkodowani, a 'żółci' wskazuje na pewną rasę...
Pomarańczowi i seledynowi? Brązowi i fioletowi? A może - kolorowi i monochromatyczni? Chociaż nie, określenie 'kolorowi' też może zostać źle odebrane.
Hmm... to nie jest takie proste...
Niech mnie Moc wspiera...
Moc. Strony Mocy. Jasna i Ciemna strona Mocy.
Wiem! Może podzielmy się na 'jasnych' i 'ciemnych'?