mi się te zółwie statki podobaja (wielki żółw, paka na nim, do tego kijek przed nosem żółwia i na końcu kijka marchewka) i morsy z turtlemountami:) Same morsy też wygladaja prześmiesznie, tak noskami ruszają
Albo nazwy questow - in wine lies the truth (in vino veritas, chociaz podejrzewam, ze gdyby bylo po lacinie, to malo kto by skumal zarcik)
Może mnie ta gra nie kręci, ale trzeba przyznać, że twórcy mają poczucie humoru - a że lore jako takiego nie ma, więc moga sobie historię i świat naginać wedle upodobania.