Pages: 1 [2]
  Print  
Autor Topic: Twierdza vs. Dark Stronghold. Środa godzina 21:00  (Read 10524 times)
Geralt the Dauntless
Bohater
***
Offline Offline

Wiadomości: 721


Forsaken in the dark


« Reply #15 on: July 28, 2009, 01:28:57 AM »

PS Geralt rozdwoisz się na ten event czy jak, bo widzę Cię po obu stronach wpisanego :D

Tak? Gdzie, bo ja nie widze :)
Fland
Przybysz.
Mędrzec
*
Offline Offline

Wiadomości: 508



« Reply #16 on: July 28, 2009, 10:41:34 AM »

Niestety w kazdej z gier pvp tak wlasnie wyglada walka  :)

Nie w każdej :D
Guild Wars, niedościgniony wzór gry PvP nie miało czegoś tak głupiego.

Jak już coś napisałem, to dodam, że niestety godzina słaba.
Nie mogę codziennie grać wieczorami, smycz za krótka :).

W sumie GW to nie mmo tylko corpg, ale masz racje. Tej grze poswiecilem 3 lata swojego zycia. Po stworzeniu chyba 4 postaci zabralem sie za pvp ktore jednym slowem urywa cycki :D
Ferieth
Przybysz.
Przybysz
*
Offline Offline

Wiadomości: 29


« Reply #17 on: July 28, 2009, 11:33:51 AM »

Jeżeli GW to niedościgniony wzór PvP to chyba w Lineage 2 niegraliście panowie.
Huriel
GM Iron Lady ;-)
Administrator
Forum Addict
*
Offline Offline

Wiadomości: 10656


KoHaniutka


« Reply #18 on: July 28, 2009, 11:51:43 AM »

A Panowie wiedzą, co to offtop? To proszę go nie robić w tym wątku:)
balvor
Banita
Jeździec
*
Offline Offline

Wiadomości: 93


« Reply #19 on: July 28, 2009, 02:02:37 PM »

Jeżeli GW to niedościgniony wzór PvP to chyba w Lineage 2 niegraliście panowie.

lol... sh zabija zanim do niego podbiegniesz, a melee klasy nic nie robia, pro pvp xD
Ferieth
Przybysz.
Przybysz
*
Offline Offline

Wiadomości: 29


« Reply #20 on: July 28, 2009, 03:30:16 PM »

chcę to zobaczyć jak SH zabija tanka :) 1 vs 1 a mass pvp to też róznica. Długo bym mógł z Tobą dyskutować o Melee klasie, ale niebędę tu świecić bo i po co :) Więc zamknijmy ten offtop :)
Geralt the Dauntless
Bohater
***
Offline Offline

Wiadomości: 721


Forsaken in the dark


« Reply #21 on: July 29, 2009, 04:47:39 PM »

Niestety, z powodu braku chętnych ze strony Freepów, musze dowłoać tę zabawę. Przykromi, może następnym razem sie uda.

Jedyne co mnie cieszy to fakt, że to Freepow zabraklo, a Creepy były!
Etheldar
Mędrzec
**
Offline Offline

Wiadomości: 457



« Reply #22 on: July 29, 2009, 06:15:50 PM »

No nie wyszło tym razem, ale to pewnie z powodu daty eventu przełom lipca i sierpnia jest czasem kiedy większość osób planuje wyjazdy, niemniej jednak fakt, że creepy  są lepiej zorganizowane od freepów potwierdza się i w tym przypadku  :P sad but true...
Niobar
Wojownik Twierdzy
Bohater
*
Offline Offline

Wiadomości: 775


ups...


« Reply #23 on: July 29, 2009, 06:21:22 PM »

Etheldar a ja myślę że to bardziej z tego powodu że freepy w większości chcą się bawić pve natomiast jak już ktoś bardziej na pvp się nastawia to idzie na creepa :P
Etheldar
Mędrzec
**
Offline Offline

Wiadomości: 457



« Reply #24 on: July 29, 2009, 07:17:28 PM »

Tylko w tym problem, że freepy kiedyś miały więcej motywacji niż teraz.
Już od kilku miesięcy pvp praktycznie leży bo:

1) freepy nie mają dobrych liderów
2) weavery po b8 są przegięte lekko mówiąc i 50% creepów teraz to są właśnie one
3) walki ograniczają się praktycznie do  tego  samego ec-stab-ta, lug gy-oc-wtab i robią  się to po prostu nudne
4) zanim freepy zbiorą sie na coś konkretnego, jakiś porządny rajd minie ruski rok

"Najlepsze" etten było za czasów booka 12-13, pamiętam że zamiast na rift chodziłem tylko tam x) ale było warto  walki ustawiane 24v24 miodzio nie to co teraz
Kadorin
Lotro Officer
Super Bohater
*
Offline Offline

Wiadomości: 1023



« Reply #25 on: July 29, 2009, 07:24:45 PM »

To nie w tedy wprowadzili tą instancje pod Ettenmoors, z których leciały kamyczki :P ?
Taki tam offtop
Etheldar
Mędrzec
**
Offline Offline

Wiadomości: 457



« Reply #26 on: July 29, 2009, 07:37:37 PM »

być może  :P
Radu
Wojownik Twierdzy
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 174


« Reply #27 on: July 29, 2009, 10:55:54 PM »

Pierwsze walki w etten
Trolle
Pierwsze walki w podziemiach
Piękne chwile  :D
Pages: 1 [2]
  Print