Niby DX10 miał być wcześniej już ale...
Problem polega na tym, że prezentacje, które mogliśmy oglądać były prerenderowane. DX10 jak już *był* dostępny na TestLive chodził bardzo źle, a było to ładny kawałek po prezentacjach.
Obecnie jest lepiej. W 1600x1200 w detalach na high + parę bajerów chodzi prawie płynnie (około 25fps, ale czasem spada na chwilę poniżej 20) na ponadrocznym komputerze (8800GTS, C2D E8400, 4GB RAM). Lepiej nie znaczy idealnie - mogłoby to płynniej chodzić, błędy w efektach są widoczne, nie do końca doprecyzowali jak efekty mają wyglądać. Widać, że eksperymentują jeszcze.
Samemu będąc programistą, widzę DX10 tak:
1. Zdecydować się w końcu, jak te efekty mają wyglądać.
2. Usuwać błędy i optymalizować aż dojdzie się do akceptowalnej stabilności i szybkości.
3. Wydać do TestLive.
4. Po akceptacji wrzucić DX10 do oficjalnej wersji.
5. Poprawiać i rozszerzać efekty w wewnętrznej wersji testowej.
I tak powtarzamy kolejne iteracje...
To wszystko trwa, ale widząc to co jest na TestLive w chwili obecnej, sądzę że DX10 mógłby wejść nawet za miesiąc, może 2. Efekty byłyby później poprawione, ale to typowe podejście. Mogą się też pojawić "sztuczne" opóźnienia - np wejście DX10 połączone z wydaniem specjalnej wersji wycelowane w dni, gdy dobrze się gry sprzedają.
Tu jest parę screenów, co zrzuciłem kilka dni temu.Przy okazji, polecam TestLive do eksperymentowania. Ze mnie na przykład jest straszny sęp i szkoda mi kasy na respeca. Można skopiować postać na TestLive, walnąć respeca i później taką Villę czy coś innego przejechać z logowaniem.