Jak dla mnie to gra ma w sobie "to coś" i biegając w Wildstar mam wrażenie jakbym przeniósł się do najlepszych czasów WoW'a, gdzieś Vanilla/TBC, zanim WoW został "zgłupiony".
Generalnie wrażenia jak najbardziej pozytywne. Autorom udało się uchwycić coś co powoduje że gracz się wciąga na dobre. Do tego ciekawy i dynamiczny system walki, nie można po prostu stać w miejscu i spamować guziki aż mob padnie. Jak się nie wychodzi z telegraphów to niestety można szybko zginąć, szczególnie "miękkimi" klasami, trzeba czasem pokombinować i mam nadzieję żę tak zostanie.
Dungeonów jeszcze nie próbowałem, trzeba postać dobić na poziom odpowiedni
Grafika jak najbardziej na plus ale trzeba lubić ten styl, taki WoW z lepszymi teksturami, jednak podobnie komiksowa całość, dobry art style, z dozą humoru itp.
Oczywiście o wszystkim i tak zdecyduje endgame i kontent na max levelu, bez tego będzie to kolejna gra na miesiąc, także oby tego nie zaniedbali.