Pages: 1 [2] 3 4 5
  Print  
Autor Topic: mecz Polska - Autria  (Read 19267 times)
Kaiin
Wojownik Twierdzy
Przybysz
*
Offline Offline

Wiadomości: 49



« Reply #15 on: June 13, 2008, 12:01:57 AM »

myślę że to http://forum.gram.pl/upl/forum/2008_24/20080612230836.jpg najlepiej obrazuje nastroje po meczu
ithildan
Gość
« Reply #16 on: June 13, 2008, 08:20:42 AM »

Najlepszy Niemiec to Polak, a najlepszy Polak to Brazylijczyk  ;D

Spoko, spoko tak po prostu miało być i my szarzy ludzie nic na to ni poradzimy, można się tylko spodziewać, że za 4 lata to co mecz będzie przynajmniej jeden karny dla nas  8)
Sayver
Wojownik Twierdzy
Mędrzec
*
Offline Offline

Wiadomości: 461


« Reply #17 on: June 13, 2008, 09:05:49 AM »

myślę że to http://forum.gram.pl/upl/forum/2008_24/20080612230836.jpg najlepiej obrazuje nastroje po meczu

to według mnie bardziej
http://img116.imageshack.us/img116/7190/ilecidaliyw4.jpg
Dioxin
Wojownik Twierdzy
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 134



« Reply #18 on: June 13, 2008, 09:06:32 AM »

W d... jeb... pier... skur... ch... zajeb... kut... złamany angol.  :'(
Zielarz
Wojownik Twierdzy
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 188



« Reply #19 on: June 13, 2008, 09:12:45 AM »

a mnie to wszystko bawi...

Austria grała przez pierwsze 30 min tak, że powinni wygrać 3:0, dzięki Borucowi tak się nie stało.

Potem strzeliliśmy bramkę i chłopaki jakoś bardzo się nie rwali do kolejnej. Tak to jest jak się gra na minimum.

Ciekawe kto myśli że pokonamy Chorwatów po tym co zaprezentowali z Niemcami?
Gimlain
Jeździec
**
Offline Offline

Wiadomości: 69



« Reply #20 on: June 13, 2008, 09:45:03 AM »

Zgadzam sie z Zielarzem. Generalnie uwazam ze to stalo sie na ich wlasne zyczenie. Gdyby poszli za ciosem i strzelili jeszcze jedna nie bylo by sprawy ale nasi jak to nasi spoczeli na laurach...

Co do sedziego. Jedyne pretensje to mam za to, ze powtorzyl tego wolnego po tym jak Austriak popchnal Baka. Powinien byc faul dla naszych. Co do Lewandowskiego.... nie musial go 15 sekund przed gwizdkiem ciagnac za ta koszulke w polu karnym. A ciagnal go ewidentnie... generalnie jestesmy druzyna bez klasy whatsoever...

Najgorsze jest to, ze teraz po powrocie do kraju zbesztaja z blotem Leo i go wy...la na zbity pysk pewnie.

PZDR
Grinch/Sheen
Weteran
**
Offline Offline

Wiadomości: 111



« Reply #21 on: June 13, 2008, 09:50:42 AM »

Wedlug mnie nie ma nic zabawnego w fakcie ze zabrano nam zwyciestwo za nic, ze centralnie zostalismy wychujani.
Austria grala na poczatku lepiej, zgadza sie, jednak tego nie wykozystali i to bylby koniec tematu co im sie nalezy a co nie.
A co do Boruca, jest on czescia druzyny i naprawde sie ciesze ze mamy kogos takiego.
Lewandowski moze i nie musial ale za takie cos karnego sie nie dyktuje.
Dioxin
Wojownik Twierdzy
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 134



« Reply #22 on: June 13, 2008, 09:54:42 AM »

Co do Lewandowskiego.... nie musial go 15 sekund przed gwizdkiem ciagnac za ta koszulke w polu karnym. A ciagnal go ewidentnie...

To nie był żaden faul, tak się gra w polu karnym przy każdym stałym fragmencie gry, żarty normalnie, przecież ten koleś co to był niby "faulowany" nie miał sam na sam z Borucem z piłką przy nodze. Obejrzyj sobie jakikolwiek mecz na chybił trafił i popatrz klatka po klatce co się dzieje w polu karnym np. przy takim rzucie rożnym. Mógłbyś gwizdać takie "karne" non stop. Nie mówię nawet o lidze angielskiej, bo tam na porządku dziennym są łokcie i piąchy w takich sytuacjach i nikt karnych nie gwiżdże. Po prostu miał ten sędzia robić wszystko co się da dla Austrii i zrobił, szczególnie sędziowanie w drugiej połowie.
Yano
Weteran
**
Offline Offline

Wiadomości: 166



« Reply #23 on: June 13, 2008, 09:56:00 AM »

Najbardziej mnie bawia komentarze na portalach. PIerwsze przegralismy, bo zly Podolski mial czelnosc nam strzelic bramke :D No placa mu za granie, to gra- dzisas proste jak budowa cepa  8) Teraz wstretny, okrutny sedzia sie uwzial na Polakow, tyle ze bramka dla nas to raczej byla ze spalonego, ale coz, tego nikt nie skomentowal. Te komentarze na portalach po meczach sa lepsze niz same mecze. Powtorze za Zielarzem, w obu meczach, gdyby nie Boruc mielibysmy posprzatane. Podolski gra, bo mu za to placa, i to cala druzyna wypracowuje bramki, a nie jeden czlowiek,  sedziowie popelniaja bledy, a my od 20 lat czekamy na cos wiecej niz awans do mistrzostw. Poziom gry Polakow jest mizerny, Austria w typowaniach byla jedna z najslabszych druzyn, a powtorze, gdyby nie Boruc byloby 4:1 wczoraj. Wiec szkoda gadac
Gimlain
Jeździec
**
Offline Offline

Wiadomości: 69



« Reply #24 on: June 13, 2008, 10:01:46 AM »

Dokladnie o to mi chodzi... ze nie musial. I tyle. Czy sie gwizdze czy nie to inna bajka. Gdyby nie ciagnal nie bylo by czego gwizdac.

Teraz oczywiscie Polscy kibice beda psy wieszac na arbitrze... no bo na kims trzeba prawda??

A to, ze nasi zawodnicy graja jak graja no to przeciez rowniez sedziego wina i murawy czasami i pilki bo za szybko lata i pogody...

Gdyby pokazali choc troche klasy to by strzelili jeszcze jedna i bylo by po sprawie. Ale nie... przeciez oni nie mieli absolutnie zadnego pomyslu na ta gre wczoraj. Nawet jak Astria po stracie gola calkowicie odpuscila to nie bylismy w stanie nic zrobic... tyle.

 

Dioxin
Wojownik Twierdzy
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 134



« Reply #25 on: June 13, 2008, 10:03:30 AM »

Najbardziej mnie bawia komentarze na portalach. PIerwsze przegralismy, bo zly Podolski mial czelnosc nam strzelic bramke :D No placa mu za granie, to gra- dzisas proste jak budowa cepa  8) Teraz wstretny, okrutny sedzia sie uwzial na Polakow, tyle ze bramka dla nas to raczej byla ze spalonego, ale coz, tego nikt nie skomentowal. Te komentarze na portalach po meczach sa lepsze niz same mecze. Powtorze za Zielarzem, w obu meczach, gdyby nie Boruc mielibysmy posprzatane. Podolski gra, bo mu za to placa, i to cala druzyna wypracowuje bramki, a nie jeden czlowiek,  sedziowie popelniaja bledy, a my od 20 lat czekamy na cos wiecej niz awans do mistrzostw. Poziom gry Polakow jest mizerny, Austria w typowaniach byla jedna z najslabszych druzyn, a powtorze, gdyby nie Boruc byloby 4:1 wczoraj. Wiec szkoda gadac

Boruc jest naszym bramkarzem i nie rozumiem, dlaczego miałby nie bronić??? Jeżeli miałoby być 3-0 dla Austrii to dlaczego nie było? Sędzia im czegoś nie uznał? Spalonego sędzia powinien gwizdać jak strzelił Roger, zgadza się, tak jak powinien gwizdać w pierwszym meczu z Niemcami przy pierwszej bramce. Nie gwizdał też gdy 2 Austriaków miało sam na sam z Borucem, też wyszli ze spalonego. Ale takie pomyłki się zdarzają i są częścią gry. Nie wiadomo też jak by się mecz potoczył gdyby było do przerwy 0-0. Natomiast stronnicze sędziowanie i karny "na chama" wymuszony i podyktowany przez sędziego w 92 minucie to jest zwykłe kur()ewstwo. Ciekawe czy gdyby sytuacja była odwrotna, gwizdałby dla nas. Nasi nie grali rewelacyjnie, ale to nie oznacza, że sędzia może drukować mecz.
Guthwulf
Wojownik Twierdzy
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 108


« Reply #26 on: June 13, 2008, 10:47:22 AM »

Sluchajcie, ale ja nie bardzo rozumiem taka argumentacje, ze nie powinnismy narzekac bo nam sie to nalezalo (a nawet wrecz nie nalezalo, bo bylismy jeszcze slabsi). Jasna sprawa, ze gralismy cienko w pierwszym meczu, ze z Austria poczatek byl fatalny i gdyby nie Boruc to byloby wysoko (ale wlasnie rzecz w tym ze Boruc byl, to nie jest zaden dodatkowy cud, tylko jego zadanie, zeby bronic jak najlepiej), ze pierwszy gol ze spalonego, ze mogli strzelic wiecej.

Co nie zmienia faktu, ze prowadzilismy, a w przedostatniej minucie sedzia odgwizdal faul za taka sytuacje, jaka zdarza sie w polu karnym przy kazdym stalym fragmencie i nikt na to nie zwraca uwagi. Innymi slowy, pozbawil nas swoja decyzja szans na awans i z tego powodu moge byc wkurzony chyba, prawda? A jak bijecie ostatniego bossa w instancji, zostaje mu 0.01% zycia i ostatni zywy czlonek druzyny ginie, bo mial 3 missy z rzedu, to tez powiecie - spoko, i tak nam sie nie nalezalo, bo bylismy ciency?  ;)

A zeby nie bawic sie w teorie spiskowe, to skoro sedzia dwukrotnie w jednym meczu pomylil sie przy sytuacjach bramkowych, to jest zlamanym kiepasem i kij mu w tyl, kto trzyma w federacji takiego leszcza to nie mam pojecia.
Yano
Weteran
**
Offline Offline

Wiadomości: 166



« Reply #27 on: June 13, 2008, 10:50:46 AM »

Bonhart, gdybac mozemy, ale nasi graja slabo, grali slabo i wynik jest jaki jest. Nie szukajmy kozlow ofiarnych, przekupnych sedziow, podstepnych bramek ze strony podstepnych emigrantow ( czyt. Podolski), bo to zenada. Na takich imprezach widac poziom naszej pilki, i nawet gdybym chcial byc optymista, to mam z tym spore problemy.
Boruc jest naszym najlepszym bramakarzem, i tylko dlatego wynik byl jaki byl, bo jesli na miejscu Boruca bylby kto inny, to nie byloby juz jak zwalic na sedziego, ze drukowal mecz. Taki poziom naszej pilki, jaki poziom naszej ligi. Teraz zeby awansowac dalej, Polska musi wygrac z Chorwacja  a Austria z Niemcami. To juz chyba najwiekszy optymista w to nie uwierzy, choc, moze sie zdziwie?
P.S. Dlaczego Polska na takiej imprezie nie potrafi zagrac tak jak chocby z Portugalia, tego nie moge skumac.
Xabbu
cigrela sabmel
Forum Addict
*
Offline Offline

Wiadomości: 2234



« Reply #28 on: June 13, 2008, 10:58:42 AM »

Oo Czolem Yano.  ;)

 Mecz był dobry. Pierwsze 30 min, cieka piłkę grali nasi, ale potem, Austyjacy zostali zdominowani. Mieli wiele szans, ale Austria tez wcześniej miała wiele szans strzelić.  To gra.  O wiele trudniejsza i bardziej skomplikowana niż bicie jakiegoś tam bosa.  Tutaj ludzki czynnik wspomagany sprzętem ocenia mecz, sytuacje i wszystko sie może zdarzyć.  Tak sam niesłusznie uznany został spalony gol jak rzut karny. Sędzia do bani i tyle.

 W biciu sie z bosami nie ma czynnika ludzkiego w ocenianiu kto ma przewagę a kto nie. Komputer twardo liczy punkty i jeśli gracze optymalnie grają, i boss ich rozklepie na 0.001 nawet procenta swojego życia to, rozklepie sprawiedliwie I tyle.

Guthwulf
Wojownik Twierdzy
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 108


« Reply #29 on: June 13, 2008, 11:00:07 AM »

P.S. Dlaczego Polska na takiej imprezie nie potrafi zagrac tak jak chocby z Portugalia, tego nie moge skumac.

Ja mam taka teorie, ze oni wychodza na boisko obsrani po kolana ze strachu/cisnienia. Dobrymi pilkarzami to fakt, ze nie sa, ale az tak kiepskimi jak pokazuja to tez moim zdaniem nie  - nogi im sie trzesa i tyle. Najlepszy dowod, ze w II polowie z niemcami i z austria po strzeleniu bramki potrafili grac duzo lepiej niz na samym poczatku, tylko musza sie troche rozluznic, jak uwierza w siebie albo jak juz nie maja nic do stracenia. A taki stan umyslu to chyba wina kibicow i mediow, ktorym zawsze wydaje sie, ze Polska musi byc we wszystkim najlepsza na swiecie  ;D

Song, no pewnie ze komp i ze algorytm, ale w evadzie to juz jest czynnik losowy i ja pare razy slyszalem w takich sytuacjach bardzo niewybredne komentarze na temat blizza  :) Tu tez mozna sedziego potraktowac jako czynnik losowy - mogl nie gwizdnac, ale gwizdnal, no to mu sie teraz obrywa  ;)
Pages: 1 [2] 3 4 5
  Print