No mi na razie też ale zoabczymy jak długo.
Pytanie się pojawia co po zrobieniu 80 ki pozostanie
- nie ma sensownie zaimplementowanych siegie i nie będzie jeszcze przez parę miechów najprawdopodobniej;
- raidy może i będą fun, ale tylko dla zabicia mobków chyba bo na razie itemizacja to jakiś żart;
- tradeskille żart również
Także jak się nie wezmą sensownie do roboty i nie naprawią tego co miło być działające od poczatku to niestety ale AoC bardzo się zmieni w kierunku Vanguarda ( czytaj solo game hehe ), przynajmniej na serwerach PvE
Do Vg to Aoc daleko. Raidy są, ale nie dopracowane. Jest co robić na end game, ale wiele problemów i bugow utrudnia albo wręcz uniemożliwia raidowanie w aktualnym stanie gry. Ale, pokaz mi mmo które miesiąc po premierze miało gotowe eng game, z działającymi raidami. W AoC jest ich nawet sporo, ale również nie działają jak powinny.
Tylko ze żeby raidowac, trzeba mieć ludzi, a do tego jeszcze ludzie muszą sie ubrać by dać rade. Nie przesadzamy trochę z narzekaniem na brak rzeczy do robienia na 80 levelu? Mamy juz miasto na T3 poziomie? Mamy już pełne sakiewki przygotowane na eventualne dozbrajanie swoich postaci, miasta? Czy cokolwiek działa na tyle dobrze by można było mówić ze widzieliśmy już wszystko co AoC ma do pokazania? Nie. Gra jest w bardzo trudnym teraz okresie, tym bardziej ze została wypuszczona za wcześnie. A jednak, dużo ludzi gra, poznaje świat i stara sie jak najwięcej dowiedzieć.
Mmo to nie wyścigi, panie i panowie. Kazdy raid musi być w jakiś sposób trudny, i wymagający przygotowania. Naprawdę zapraszam na oficjalne fora Aoca, i czytanie konstruktywnych postów ludzi już na lvl 80. Nasze narzekanie najczęściej bierze sie z niewiedzy. A żeby poznać wszystkie aspekty gry i tego jak ja nam Fc podaje trzeba trochę więcej czasu niż 4 tygodnie i wygrindowane świeże 80tki. I grupy po 24 osoby. A do tego to nam jeszcze co najmniej miesiąc brakuje, optymistycznie myśląc.
Ponownie. Zanim ktoś pomyśli o krytykowaniu gry, przemyślcie starty innych mmo, by dorzucić trochę konstruktywnej krytyki i porównań, a nie zwykłego niezadowolenia, zbudowanego na opiniach "random persona"