Pages: [1]
  Print  
Autor Topic: Aggro  (Read 3528 times)
Bedharoth
Lotro Officer
Mędrzec
*
Offline Offline

Wiadomości: 388


« on: January 14, 2012, 11:10:06 AM »

Mam nastepującą prośbę. Czy nasi guardzi, wardeni czy też inne "tankujące" klasy mogą określić mi sposoby budowania i trzymania aggro. Nigdy nie grałem tankiem i nie mam o tym bladego pojęcia. Wiem tylko, że aggro zdobywa się dpsem i skilami. Tylko czy to prawda? Czy może jakieś wyobrażenie, do tego błędne?
Przydała by się jakaś konkretniejsza analiza ze względu na tankującą klasę. Jak naprawdę działają wasze skile? W jaki sposób, kiedy i dlaczego mogę przeagrować tanka a kiedy juz nie mam szans? Czy buffowanie dpsu (np. grupy champów) może wpłynąć na to, że przeagrują? Napiszcie coś z waszego doświadczenia.
Woltalin
Lotro Officer
Mędrzec
*
Offline Offline

Wiadomości: 454



« Reply #1 on: January 14, 2012, 01:28:18 PM »

     Podstawy znasz. Aggro wzrasta wraz z DPSem, udzielanym healem lub w trakcie używania konkretnych skilli. Jest to nic innego jak poziom zagrożenia jaki przedstawiasz w danej chwili w trakcie walki dla przeciwnika, na chłopski rozum im wyższe masz aggro tym większym jesteś dla niego niebezpieczeństwem w przeświadczeniu przeciwnika. Ponieważ u Guarda z DPSem i healem jest kiepsko zaopatrzony on został w odpowiednie skille pozwalające kontrolować odpowiednio wysoki poziom aggro.
     Musisz pamiętać, że w przypadku Guardiana na poziom aggro będą też wpływać różnice w levelach w grupie, odpowiednio zrobione przedmioty legendarne oraz traity.
     Jeśli chodzi o skille Guarda to podzieliłbym je na dwie grupy: typu "cry" i "mele". Te pierwsze to wszelkiego rodzaju okrzyki typu "Fray The Edge" czy "Chalange". Druga grupa zawiera skille aktywowane w zwarciu lub odblokowywane dzięki na przykład udanemu blokowaniu. Tak dla przykładu ścieżka skilli z tarczą aktywna zawsze po bloku jest niezwykle istotna po pierwsze dlatego, że wszelkie ataki tarczą nabudowywują aggro, a dodatkowo tank ustawiony w rajdzie na swoją podstawową rolę największe obrażenia zadaje właśnie tarczą, co również ma wpływ na aggro.
     Jeśli chodzi o budowanie i trzymanie aggro to znów należałoby określić czy na jeden czy na wiele celów, ponieważ skille guarda pozwalają to zróżnicować. Według mnie najistotniejsze jest to aby jak najwięcej celów biło Guarda, gdyż wtedy ma największe możliwości.
     Dokładny opis skilli Guarda, ich możliwości oraz taktyk użycia to bardzo obszerny, osobny rozdział i nie jestem przekonany czy aby na pewno o to Ci chodzi. Poza tym część informacji na ten temat możesz zdobyć na naszym forum w poddziale "Guardian", a mój subiektywny opis na pewno wywoła sporą dyskusję, z której może nie wyniknąć nic co by Cię zainteresowało, jeśli nie zamierzasz grać Guardem.
     Wychodzę, z założenia, że tank z nabudowanym aggro może je stracić na rzecz innego tanka, z podowu nieporównywalnie dużego DPSu lub heala, dlatego powstrzymywałbym się z wyznaczaniem granicy po przekroczeniu której przeaggrować się nie da. Nie zamierzam sprawdzać, czy ta granic istnieje a tym bardziej w którym miejscu. Po "złapaniu" przeciwnika wielokrotnie powtarzam te same skille aby mieć pewność, że zerwanie nie nastąpi.
     Osobiście wolałbym odpowiadać na konkretne pytania, niż pisać ciurkiem to co wiem, dlatego z niecierpliwością na takowe czekam. Mam nadzieję, że po przeczytaniu mojej wypowiedzi powyższe Ci się nasuną.
Maet
Wojownik Twierdzy
Super Bohater
*
Offline Offline

Wiadomości: 1629



« Reply #2 on: January 14, 2012, 01:53:25 PM »

U wardena można wyróżnić trzy kategorie:
- melee
- cry (mały zasięg i często wymaga kontaktu z mobem)
-leech (średni zasięg)

1. W praktyce klasy range i heal powinny przebywać w pobliżu wardena. Jeśli np. hunt stoi 40m dalej i naparza z łuku, część skilli wardena go nie sięgnie. Powiedziałbym, że maksymalna dopuszczalna  odległość to 20m. Lepiej jeśli jest to poniżej 10m.

2. Warden lubi też mieć fellow, które agruje w miarę ostro, ale równo. Jeśli dostanę healera, ostrego dpsa i stadko supportów, dps lub heal ma szanse złapać agro, zwłaszcza jeśli dostanę stuna w początkach walki. Jeśli wszyscy mają dużo agro, to ja go dużo od nich leechuję i z łatwością wyprzedzę nawet shing-shing.

3. Warden nie ma force tauntów. Nie ma sensownego agro bez kontaktu z mobami. Jeśli mob się zerwie i pobiegnie do hunta/rk lub heala stojącego daleko, warden musi pobiec za nim i próbować wbić gambit czy dwa. Patrz punkt 1. Trochę pomagają javeliny.

4. Ostatnie co przyszło mi do głowy, a jest dość ważne. Tank pulluje. Zawsze, może poza pullami z CC.

No dobra przyszła Teściowa, musze kończyć  ;).
Milo
Przybysz.
Super Bohater
*
Offline Offline

Wiadomości: 1844


Why so serious... Its only a game.


« Reply #3 on: January 14, 2012, 02:47:45 PM »

Jezeli pytasz o przeaggrowywanie GRD przez inne klasy to mistrzami są tutaj HNT, zreszta CHMP i RK tez nie zostają za bardzo w tyle. Jezli klasa dpsujaca zada zbyt duży dmg w początkowej fazie walki, kiedy to GRD nabudowywuje sobie aggro smagając mieczykiem i tarczą mobka, nie ma szans aby grd go na sobie utrzymał. Ważne jest zgranie całej grupy... im dłużej mob jest bity, tym GRD wygenerował sobie na nim większy threat (aggro) i tym większy dmg moze spokojnie byc zadawany przez klasy dpsujace... zresztą dokłądnie to samo dotyczy sie klas healujących, jezeli za duzy heal poleci na początek to mobek nawet nie zwróci uwagi na GRD i biegnie do MINI :)

Wolcik dosyć ładnie opisał ci skille i sposób w jaki tankuje GRD mobków... nie bede tutaj opisywał swoich sposobów utzymywania aggro, wszytko zalezy od sytuacji i rodzju mobka (czy to boss, szmondak samotnik czy duża grupa mobków). Jakbys dokałdnie napisał co cie interesuje? Czy to pytanie padło, ponieważ chcesz grac tankiem, czy moze grasz i masz problemy z utzymaniem threata? Czy może przeaggrowywujesz często (hnt czt inna klasa) i dosataje ci się od tanka? ;) Czy poprosytu z ciekawości? :)

PS. WRD też grałem, też cos tam tankowałem, ale raczej bardzo mało (końcówka mojej gry na poprzednim serwerze) i słabo... jako WRD to ze mnie przynajmniej był słaby tank, a przynajmiej bardzo mało doświadczony. Zawsze kto inny tankował wiec ja raczej byłem dps lub ew. offtankiem wyłapujacem pojedyńcze zerwane mobki :)
Bedharoth
Lotro Officer
Mędrzec
*
Offline Offline

Wiadomości: 388


« Reply #4 on: January 14, 2012, 03:15:32 PM »

Podstawy aggro oczywiście znam. Chodziło mi o informacje albo bezpośrednie albo takie z których wyciągniemy konkretne wnioski grając z określonym rodzajem tanka. Z wypowiedzi Maeta wiem już, że mam stać huntem blisko bo jak rozumię zgarnia on grupowo? część aggro z fellow w określonym obszarze.
Wszystkie informacje użyteczne z punktu widzenia innych klas, które ułatwią wam tankom budowanie i utrzymanie aggro (albo wogóle używanie konkretnych skili) będą pomocne.

PS. Apropos tego o czym piszę. Swego czasu robiąc szkołotekę z Maetem jako wardenem ciągle wybudzałem stunowanego ambushem moba. Oczywiście Maet mógł zapomnieć o criticalu :) A wystarczyło poczekać 3 sekundy :)

PPS. To już po poście Milordo. Właśnie interesują mnie szczegóły. Czy tankując bosa czy grupę potrzebujesz częściej, szybciej block/parry response. A może nie to? Może lepiej zwiększać dps?
Każdy z nas ma pewne przyzwyczajenia w grze. Ja też. Grając minim w pierwszej kolejności zwiększam własne mozliwości leczenia. A może wcale nie powinienem. Może lepiej poświęcić kilka sek na zbufowanie tanka? Ale żeby to zrobić efektywnie muszę wiedzieć czego realnie potrzebuje. Wszystkiego naraz nie da rady.
Maet
Wojownik Twierdzy
Super Bohater
*
Offline Offline

Wiadomości: 1629



« Reply #5 on: January 14, 2012, 03:52:01 PM »

Z wypowiedzi Maeta wiem już, że mam stać huntem blisko bo jak rozumię
Jeśli chodzi o najpotężniejszą broń, leeche, to tak, grupowo. W obrębie fellowshipa. Zasięg 20m. Najgorsze co może się stać z perspektywy tankowania wardena, to utrata agro połączona z odbiegającymi mobkami. Niewiele można zrobić, poza bieganiem i wyglądaniem jak noob ;D.
Arduneth
Administrator
Super Bohater
*
Offline Offline

Wiadomości: 1959



« Reply #6 on: January 14, 2012, 03:54:49 PM »

Z wypowiedzi Maeta wiem już, że mam stać huntem blisko bo jak rozumię
Jeśli chodzi o najpotężniejszą broń, leeche, to tak, grupowo. W obrębie fellowshipa. Zasięg 20m. Najgorsze co może się stać z perspektywy tankowania wardena, to utrata agro połączona z odbiegającymi mobkami. Niewiele można zrobić, poza bieganiem i wyglądaniem jak noob ;D.

1sza zasada przy przeaggrowaniu biec DO tanka nie OD jak to light armory lubią ;)
Maet
Wojownik Twierdzy
Super Bohater
*
Offline Offline

Wiadomości: 1629



« Reply #7 on: January 14, 2012, 05:12:21 PM »

1sza zasada przy przeaggrowaniu biec DO tanka nie OD jak to light armory lubią ;)
Tanka, champa. Kogokolwiek. Byle DO  :D.
Amarande
Lotro Officer
Bohater
*
Offline Offline

Wiadomości: 757



« Reply #8 on: January 15, 2012, 01:01:04 AM »

3. Warden nie ma force tauntów. Nie ma sensownego agro bez kontaktu z mobami. Jeśli mob się zerwie i pobiegnie do hunta/rk lub heala stojącego daleko, warden musi pobiec za nim i próbować wbić gambit czy dwa. Patrz punkt 1. Trochę pomagają javeliny.

Można jeszcze próbować (mi sie w 70% przypadków udaje), przerzucić sie na moba który pozostał w zwarciu, i leechować aggro. W takim wypadku odpada strata czasu na bieganie za mobem.
Bedharoth
Lotro Officer
Mędrzec
*
Offline Offline

Wiadomości: 388


« Reply #9 on: January 17, 2012, 11:21:56 AM »

1sza zasada przy przeaggrowaniu biec DO tanka nie OD jak to light armory lubią ;)

Wcale nie jestem taki pewny. Stosuję 3 możliwe reakcje po złapaniu aggro:

1. Przeagrowałem mobka zwykłego. Zabijam go :) i nie zawracam dupy tankowi.
2. Przeagrowałem mobka którego nie jestem w stanie zabić sam. Podbiegam do tanka albo champa. Jeden z nich z pewnością zgarnie moba :)
3. Przeagowałem Bosa. Uzywam DETAUNTA a jeśli to nie pomoże dopiero biegnę w stronę tanka :)


Jako lekarz nigdzie nie biegam :) W interesie tanka i grupy jest żebym nie padł :) Informuję na vencie że coś mnie bije i leczę dalej. Jesli mam czas to też detaunt.
Maet
Wojownik Twierdzy
Super Bohater
*
Offline Offline

Wiadomości: 1629



« Reply #10 on: January 17, 2012, 11:33:20 AM »

Właściwie to jeśli healer stoi gdzie trzeba, to nie musi biegać ;D Nieczęsto jest taki hardcore w walce, że nie ma sekundy dwu na podbiegnięcie i dobre ustawienie się. Jak jestem na moim rk-lekarzu, to nawet o tym pamiętam. Żebym jeszcze pamiętał o leczeniu siebie...
Pages: [1]
  Print