Ja nie oceniam tego w kontekście lore świata GW. Nie znam go więc nie o to chodzi. Wychowałem się na Warhammerze, Sapkowskim i Tolkienie. Moje standardy opierają się więc o klasykę tolkienowską
Taki ludek jak Asura odbiega jak dla mnie od tych standardów.
Tak na prawdę to gdyby nie dość mocno rozwinięty aspekt PvP w tej grze to nawet bym się nie zastanawiał nad ruszeniem jej (nawet patykiem )
No właśnie chyba dochodzimy do sedna sprawy. Większość ras w mmo jest tworzona w oparciu o schematy tolkienowskie lub młotkowe, często będąc ich praktyczną kopią (vide WoW<->WH). Jak ktoś pokusi się na oryginalność to od razu niektórzy zakładają, że jest - niekolokwialnie mówiąc - kiepsko. Moje granie w GW1 sprowadziło się do instalacji programu i równie szybkiej deinstalacji. Nie znam też kompletnie lore. W związku z powyższym jakiekolwiek nawet znamionowe fanboyowanie w moim przypadku odpada. Nie zamykam się jednak w celi moich przyzwyczajeń i potrafię się zainteresować czymś co poza nią wykracza. Potem to już po prostu kwestia gustu. Ja granie Asura traktuję jako pewien rodzaj podejścia do gry z "przymrużeniem oka". Poza tym - z tego co zauważyłem - Asury mają fajne lore, ciekawą warstwę fabularną i dość komiczne dialogi, co jest całkiem przyjemną odmianą od tego co najczęściej w mmo się spotyka.
Sylvari też są bardzo ciekawą rasą, zarówno designowo jak i lore. W większości ich dialogów można wyczuć taką ich naiwność życiową spowodowaną tym, że w Tyrii pojawili się bardzo niedawno. Granie tą rasą ze względu na to, iż przy "wytężeniu wyobraźni przypominają leśne elfy" uważam za jakieś nieporozumienie graniczące z jakimś wręcz ograniczeniem
Mam nadzieję, że takich osób nie jest zbyt dużo, bo niewątpliwy ogrom kreatywnej pracy włożony przez twórców w ich stworzenie kompletnie nie miał w takim przypadku sensu
Bardzo mi się podobają też Nornowie bo lubię nordyckie klimaty i pewnie będzie to rasa mojego pierwszego alcika
Na start jednak wybrałem Asura, bo mnie na swój sposób urzekła, kiedy szczerze mówiąc w becie tworzyłem postać tej rasy jako rodzaj żarciku zarówno pod względem wyglądu jak i nicka
Także pytanie skonstruowane na zasadzie "czemu tak dużo osób gra tą - moim zdaniem - beznadziejną rasą" jest trochę dziecinne i na swój sposób obraża twórców, innych graczy i chyba w pewnym sensie nawet osobę je zadającą... Wiem, że teraz mocno przesadzam, ale gdyby sparafrazować temat na real life to można by zapytać "czemu moi koledzy wiążą się z kobietami które mi się kompletnie nie podobają pod jakimkolwiek względem"..... hmmm może widzą w nich to czego ja nie mogę dostrzec ?
Każdy ma prawo dokonania takiego a nie innego wyboru, szczególnie w zabawie jaką niewątpliwie jest gra komputerowa. Dyskusje tego typu nie mają kompletnie żadnego sensu a jeśli już mają to minimalny albo wręcz szczątkowy
ps. z małym modelem do PvP to miał być żarcik
Edit: wulgaryzmy - a fu!