Twierdza - Gildia Multi MMO

http://www.lotro.com/gameinfo/devdiaries/2236-riders-of-rohan-developer-diary-the-ettenmoors

duużo różnych zmian

przyznam, że wyglądają ciekawie (szczególnie nastawienie na PvP nie PvE) ale pewnie numerki w bonusach będą wymagały dostosowania bo początku któraś strona będzie marudzić

co sądzi Twierdza?

kilka własnych myśli:

podoba mi się próba odkurzenia DoF (ciekawe jak to będzie wyglądać i jak się sprawdzi)

zachęcenie do gry w grupach i trzymania Keepów oraz Outpostów

zastanawiam się czy 10% bonus za OP to trochę nie za dużo (szybki flip wszystkich OP, potem keepów i zerg, hmm)

zmiana lokacji EC i OC, może spowodować, że Creepy będą wolały TR a Freepy Lug (co da też każdej ze stron dobrą bazę wypadową - EC+Lug, OC+TR) - może to być ciekawe ale i spowodować NPC-hugging

do tego EC/OC będzie dość blisko GY jak wynika z opisu, hmm

nie wyjaśnili jak mają działać mapy po zmianach (szczególnie przy powyższych zmianach EC/OC)

fajne zmiany z aggro w keepach - obecny keep flip był trochę nudny i wtórny (pomijam fakt jego "realizmu" w przyjętej konwencji oczywiście)



tak na marginesie dobrą metodą na NPC hugging jest danie słabego dmg ale dobrej obrony NPCom (tzn manipulowanie tymi wartościami), poza one-shoterami czy innymi obrońcami w strategicznych punktach jak środek keepów czy EC/OC (zmniejszy ryzyko NPC hugging)

Zmian bardzo dużo, jednak nie powodują u mnie wielkiego zachwytu. Ot, kilka rozwiązań, które rozwiążą niektóre z problemów. Obecnie, jednym z głównych jest koncentracja walki. Otwierając mapę i widząc podział keepów można w ciemno strzelać gdzie się biją.
Fajnie, że proponowane zmiany zachęcą ludzi do biegania po całej mapie by odbijać OP i mniej znaczące keepy jak np. ID, przynajmniej z założenia.
Zamiana miejscami Elf Campu z Orc Campem jest bardzo dobrym rozwiązaniem.

Nie podobają mi się natomiast proponowane przez nich bonusy, do obrażeń jak i infamy/renown. Są zdecydowanie za wysokie,  spowodują one ogromne dysproporcje.
Kolejną sprawa to, próba odciągnięcia graczy od robiania questów. Rzecz, która była
świetna alternatywą dla ludzi nie lubiących akcji typu EC-Stab, OC-Wtab. Po zmianach będzie to kompletnie nie opłacalne.
Delving of Frur uśmiercili wprowadzając commendations, teraz próbują to naprawić - na siłe. Ta instancja była stworzona z myślą o PvE, gdzie jest naście bossów i masa pomniejszych mobów, które się zabijało w jakimś konkretnym celu.
W RoR będzie to zwykły trash. Jakoś nie wyobrażam sobie dziennych raidów po buff z  Rogmula, który na Snowbournie został zabity tylko 4 razy, wedle mojej wiedzy.  DoF jest martwy i nadal będzie.

I na sam koniec główny problem Ettenmoors - nagrody. Będzie "nowy-stary" set, który się wyfarmi raz-dwa. Będzie legendarna broń dla ludzi z rankiem 10+, i co dalej? Bieganie po Etten dla samego biegania i cieszenie się z nowej ikonki obok portretu postaci?

Może za bardzo marudzę, jednak oczekiwałem znacznie więcej, zwłaszcza, że jest to pierwszy duzy revamp Etten od czasu powstania gry.

tu się nie zgadzam z Tobą Riten, jak chcę PvE to robię je poza Etten

jak wchodzę na Creepa to zakładam walkę z żywym przeciwnikiem

co do bonusów to pewnie będzie trzeba je dopasować, do tego dobrze byłoby wprowadzić znów wspominany przez wielu lock na zmianę stron

Tak dla wiadomości Ettenowców - WL na na 85 lev ma ok. 30 k morale.

Tak dla wiadomości Ettenowców - WL na na 85 lev ma ok. 30 k morale.

to nic nie mówi bez porównania DPSu i Morale Freepów ;)

Tak dla wiadomości Ettenowców - WL na na 85 lev ma ok. 30 k morale.

A teraz ma od 12-16k i co z tego, skoro przeciętny creep bije po 150-300 (ok. 700 jak mu krytnie), a freep bez problemu zadaje ciosy po kilka tysięcy. I przy takim dpsie freepa nawet 30k nie pomoże.
Ostatnio nacięłam się moją zabójczą kiełbasą na mincera, zjechał mnie (pomimo, że jestem wytraitowana na jak największą przeżywalność) w jakieś 10-15 sekund, bo był stun z piercing cry (kryt), a potem kryt a call to orome, kryt z call to fate, kryt z call to the second ages, kryt z ballady, śmierć.

Nie doceniasz freepów :) Dobrze ubrany hunt potrafi walić 1k z autoataku :)

Tak jak napisałaś - ilość morale ma znaczenie drugorzędne. WL będzie miał 2* więcej morale ale to nie znaczy, że walka będzie trwała 2 razy dłużej bo:
- proste zwiększenie bazy dps za +10lv
- duży upgrade dps za nowe LI

i to tak na start :)

e tam marudy, teraz wl dostanie następny śmiertelnie groźny skill do meele i do tego z całym 6 (słownie sześcio) sekundowym stunem, drżyjcie freepy, przeżywalność wla wzrośnie o 3 do 6 sekund w zależności od klasy z jaką będzie walczył, wiem, wiem zaraz mi powiecie, że wl to nie klasa do solo, zgadza się, ale miłoby było gdyby chociaż istniał cień szansy na zabicie freepa solo,
z creepowym zawołaniem: poczekamy - umrzemy i tylko kupy nikt nie ruszy

Klasy i poziomu audiacity u przeciwnika :) Bo z tych 6 sek łatwo może się zrobić 3 - czyli podobnie jak przy stunie warga wielu freepów przestanie już nawet używać na to potków ;)

Ettenowcem jestem raczej średnim, mało powiedzieć dostaje na burgu tęgie lanie. A chodzę bo muszę, bo set jaki jest za comy jest najlepszym na burga, zaraz za nim jest comand set dla cpt. Nie chce dużo, chce po prostu przeżywalności burga takiej jak w SoM:) nic więcej mi do szczęscia nie będzie potrzebne. Niech sobie WL będzie miał 30k morale, nic nie pomoże:)

Jeszcze odnośnie WL - z forum testerów  ;)
- Warleaders have a DPS increase of about 150% above what they currently have
- Warleaders healing output increases with about 50%
Mi to za wiele nie mówi bo nie grałem nigdy WL ale Ci co mają pewnie choć troszkę się ucieszą.

Hmm, ja bym uważał na opinię dotyczące obrażeń zadawanych przez graczy. W tej chwili jest coś nie tak. Wszyscy zadają 1.5- 1.8 obrażeń więcej niż powinni. Nie jestem pewny czy to też dotyczy creepów. W każdym razie mój pierwszy Devastating Blow na kapitanie zadał prawie 6k

WL na r 4-5 zadaje normalnie od 150-300 dmg/cios. Przy krycie 500-700. Devastate to 900. To nic w porównaniu z tym, co zadają freepy, nawet warden ;-)
BA ma ciut lepiej, ale tak czy inaczej nie są to oszałamiające wartości (150-300, na krytach więcej).

To chyba tylko warg z tej bandy zadaje największe obrażenia. Mój rekord w devastate ,to ok 2300dmg.

Nie wiem, jak to wygląda u reavera, bo nie mam, ale podejrzewam, że mimo wiekszego dpsu niz BA czy WL nadal nie jest to dps porównywalny z tym freepów.
Niby jest "strength of the many", czyli w grupie siła, ale nie da się ukryć, że dysproporcje w zadawanym dmg (freepy vs creepy) są stanowczo za duże.

rvr ma mały dmg, dokładnych wyników nie pamiętam ale nie porywają (śmiałbym twierdzić, że na cappym w LtC potrafiłbym wiecej wyciągnąć ;) )

nie da się ukryć, że dysproporcje w zadawanym dmg (freepy vs creepy) są stanowczo za duże.

I to nie ja napisałem! :)

Wczoraj poszlajałem się wargiem. Pierwszy raz od RoI. Bazowe audacity, brak nowych skilli, brak commendations do wydania. Poczułem się jak rank 0 :).

Co do dysproporcji między zadawanymi obrażeniami creepów i freepów to też trzeba brać pod uwagę morale. Taki warleader ma 30k. W porównaniu do kapitana, który pewnie osiągnie coś w granicach 15-16k (jak dobrze pójdzie), wygląda to na kolosalną różnicę. Damage musi to odzwierciedlać.

W porównaniu do kapitana, który pewnie osiągnie coś w granicach 15-16k (jak dobrze pójdzie)

phi,Harni ma prawie 19k :P

W tej chwili czy w becie. Zakładam, że mówisz o kapitanie.

W tej chwili. Harni officer :) Na full buffach ma prawie 19k morale :)

Ok, w takim razie ten przykład nie ma wiele sensu, nie miałem na myśli teoretycznej budowy danej klasy (ile się da maksymalnnie wycisnąć), raczej o budowie standardowej. Nawet na tanku wyciskanie maksymalnego morale nie ma sensu. Pewnie można z minstrela i rune-keepera wydusić 15-16k. Pytanie tylko po co.

Tylko jaki to ma sens? CPT z taką ilościa morale? Might jest główną staytską CPT i z tego co Iago kiedyś tam mówił to CPT nawet "leczy z Mighta" wiec skoro zainwestował w Vita to aż sie boje... Klasty Heavy- Chmp, Cpt - 8-9k morale max (bez buffów) w zupełności wystarcza i na solo i na rajdy, powyzej tego to tylko na etten ludzie sie gearują.... Mój champ ma 8,3k i wszytko do GS (włącznie) soluje, na rajdach z buffami mam 10k i jak normalny tank jest to aż za dużo jest. (Na etten jak zakładaełem sprzęt to miałem 9,8k morale bez buffów)

Tak, tylko Harni z tymi kilkunastoma tysiącami zycia nie chodzi normalnie. A poza tym wiekszośc setów to mimo wszystko główna statystka +vit i morale, więc wyciagnąc po 9-12k morale to imho nie problem, przy równoczesnym zachowaniu wysokiego poziomu glównej statystyki.

powiem szczerze, że sam nie wiem skąd tyle nazbierałem morale... częściowo to chyba naleciałość ze starych czasów, bo jak ktoś gra od niedawna to leci po nowemu w might i vit... ja przeżyłem już parcie na vit, will, fate i pewnie jeszcze sporo czasu i zmian przetrwam grając po swojemu... prawda mam dużą różnicę między vit i might, ale szczerze tego nie zauważam: w HoHu dmg sięga 3k, w MoW heal też do 3k dochodzi... mi tam pasuje 16k hp jak biegam solo, a i na 18k hp w rajdach mało kto narzeka...  ;) make fun not war  ;)

Każdy ma własne preferencje co do grania. W normalnej grze (solo, jakieś instancje), jakiegoś większego znaczenia to nie ma. Przy takiej budowie (nastawienie na morale), pewnie stracisz jakieś 15% na damagu(nie jest aż tak ważny) i healu. Z tym, że to ma znaczenie pewnie głównie przy poważnym rajdowaniu ( gdzie trzeba wycisnąć z postaci wszystko co się da). Niemniej jednak, taka budowa jak Harniego jest rzadkością, nie jest bynajmniej typową budową, dlatego trudno ją porównywać z przeciętnym morale WL.

W mojej opinii w PvP nigdy nie bedzie równowagi. Różnice między freepami, a creepami są zdecydowanie zbyt duże. Zeszłoroczna zmiana stastyk jeszcze temu zaszkodziła.

Może nie ten temat, ale skoro cpt wypłynal to sie wypowiem. Obecnie mam 9k na zimno, ale w tym to jest 2,2k mighta i jakies 6k crit ratingu który stał się bardzo ważną statystyką dla cpt. Jaka różnica ktoś spyta. Combat analizer tu nie kłamie, na walce z sarumanem w fazach 3-5 ilość odzyskanego powera-98k. A to już znacząco ułatwia walkę. Do tego przy wysokim krycie i presing atack targets mam ogromną szansę na defeat responsa, jak War cry przypadkiem wygaśnie to jest time of need z 3 min cd. Ilości hila obecnie nie pamiętam ale zapisze sobie następnym razem i od tej ilości należy liczyć te procenty i wtedy może się okazać że jednak jest to różnica