Wilczek ten zostałpotrącony przez samochód na Al. Wilanowskiej 21.11.
Najprawdopodobniej samochód uderzył go w głowę i płuca, które najbardziej ucierpiały. Miał pęknieta śledzionę i złamane dwa kręgi szyjne.
Teraz przebywa w klinice weterynaryjnej na Gagarina, gdzie po operacji wraca do zdrowia.
Gdy dojdzie do siebie, a nikt sie nie zgłosi, by się nim zaopiekować, trafi do schroniska.
Lekarze szacują, że ma około 6-7 lat. Jest bardzo spokojnym, przyjacielskim psem.
Jeśli ktos byłby zainteresowany przygarnieciem tego pieska, proszę info na pm, podam namiary do kliniki i do osoby, która go znalazła i otoczyła tymczasową opieką.