Jeśli tak to rozumiesz to Twoja sprawa
Jedna prosta sprawa, EvE to piaskownica gdzie gracze częściowo kreują świat gry, a nie "theme park" jak SWTOR czy WOW czy Lotro. Na kilka tysięcy systemów gwiezdnych większość może być posiadana przez korporacje graczy, budowane są stacje kosmiczne, struktury itp. Że już nie wspomnę, iż cała ekonomia jest w rękach graczy i większość przedmiotów jest przez nich produkowana oraz tracona w PVP.
Najpiękniejsze jest to, że Eve sprowadza się do tego, do czego chcesz żeby się sprowadzał, czy chcesz być piratem, pilotem w jednej z dużych korporacji, mieszkać w wormholach, wydobywać minerały, produkować czy handlować to zależy tylko od ciebie. I nie jest to "tylko pvp albo farmienie kasy na 100 różnych sposobów" chyba, że bardzo chcesz na przykład farmić misje 24 na dobę.
A jeszcze co do PVP, tak ta gra ma nastawienie na PVP i wszystko się z tym wiąże. Taki jest świat gry - statki wybuchają, tereny, stacje kosmiczne itp są faktycznie zdobywane, są wojny o terytorium i pieniądze. Same pieniądze też mają znaczenie, jak tracisz głupio statek czy sprzęt to go tracisz, strata w PVP naprawdę potrafi zaboleć i dzięki temu pvp to nie idiotyczne grindowanie battlegroundów jak w standardowych MMO. Nie ma tu totalnego braku ryzyka jak w innych grach.
W każdym razie, jeśli sam potrafisz korzystać z możliwości jakie są Ci dane w "piaskownicy" i gdzie ogranicza Cię praktycznie tylko Twoja pomysłowość, to będziesz się tam bawił świetnie. Są setki rzeczy do robienia, a robisz to co Cię interesuje w danym momencie, a nie w kółko te same rajdy czy instance jak w innych grach.
I to próbuję pokazać, że Eve ma to czego nie mają inne MMO, jest zupełnie inne od reszty. Przy okazji jest to gra dość skomplikowana dla nowych graczy oraz wymaga dużo własnej inicjatywy i inteligencji oraz wytrwałości w dążeniu do wyznaczonego sobie celu. To wszystko sprawia, że gracze oczekujący zabawy podanej na tacy w formie dungeonu dostępnego pod jednym kliknięciem, lub nie potrafiący opanować mechaniki lub znieść straty bardzo szybko odpadają.
Oczywiście "Theme parkowe" MMO takie jak Lotro, Wow czy Swtor też mają swój urok ze względu na klimat czy rodzaj zabawy jaki mogą zaoferować - dlatego gram na przykład w Lotro
Nie zmienia to faktu, że endgame w nich jest zupełnie inny niż w EvE - quod erat demonstrandum w tym przydługim wywodzie