Twierdza - Gildia Multi MMO

Dzial Ogolny => Offtopic => Topic started by: Kodda on July 13, 2008, 11:21:06 AM



Title: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Kodda on July 13, 2008, 11:21:06 AM
jak już wspominałem w dziale "przerwy"..
zawiesiłem  granie na czas letni
i mam zamiar wytrwać w tym postanowieniu "mimo wszystko"

tę przerwę traktuję głównie jako trening siły woli i rozumu nad miłym sercu uzależnieniem..
a także jako element niezbędnej higieny "psychicznej" i fizycznej przy okazji,
jak i niezbędne naładowanie akumulatorów życiowych, rozgonienie zakwasów mięśniowych, stawowych, tłuszczowych, oraz pozbycie się w końcu tych przekrwień na gałkach ocznych

pretekstem i wsparciem ogromnym w tym niełatwym jak się może okazać przedsięwzięciu są względy klimatyczne..
czyli moja ukochana pora rok - LATO
i jego naturalne / znane wszystkim zapewne/ walory

uśmiecham się do tych wszystkich czytających to, niechcący oderwanych od gry,
którym się nadal wydaje, że nie są uzależnieni..
i nie potrzebują kuracji odwykowo-regenerującej od czasu do czasu..

a czas jest teraz wyśmienity..
zachęcam zatem do "letniego odwyku"

KODDA


Title: Re: higiena psychiczna
Post by: Xabbu on July 14, 2008, 12:04:40 AM
Never.. No Neeever..

A prawda jest taka ze za 2 tygodnie, jade na 3 tygodniowy urlop.  :) Oczywiscie ze trzeba odpoczac troche ;)


Title: Re: higiena psychiczna
Post by: ithildan on July 14, 2008, 08:57:15 AM
Odpocząć TAK! ale żeby tak całe lato??
nieee...  ;D

Można grać codziennie i nie mieć przekrwionych oczu, można grać i nie być psychicznie zmęczonym. Tylko trzeba odnaleźć sposób, mnie się udało ale może dlatego, że sam kiedyś "wciągałem". Grałem po 20h dziennie z przerwą na siku. Świat widziałem przez mgłę, nagle z 10 rano robiła się 10 wieczorem, a najlepsze były jazdy jak postanawiałem kupić coś do jedzenia i okazywało się, że o 2 w nocy wszystko pozamykane. I pytanie czemu Ci ludzie tak wcześnie zamykają  ??? powoli rozumiałem, że to uzależnienie jak były tzw. restarty serwera, a ja wtedy nie mogłem grać, to było straszne. Każda minuta byłą dla mnie stratą expa hehe, ale było, minęło. Wewnętrzna przemiana musi nastąpić sama, bez czyjejś pomocy. I nie bagatelizujcie tego, ta forma uzależnienia to choroba jak każda inna. Teraz jestem wolny, gram tylko wtedy gdy mam ochotę, a nie gdy czuję, że muszę. Grając w odmienny sposób poznałem inne korzyści jakie daje mmorpg, przede wszystkim poznawanie ludzi, szkolenie języka i prawdziwa radocha z gry.

Pomysł Kodda'a popieram! Dla wszystkich uzależnionych mała rada wybywajcie nad jeziora, morza i w siatkówkę grać, opalać sie, piwko pić. Komputer nie zając nie ucieknie.

Ale żeby tak całe lato??

nieee...  ;D


Title: Re: higiena psychiczna
Post by: Kodda on July 14, 2008, 10:59:11 AM
Ithildan..
z przyjemnością przeczytałem to co napisałeś i szczerze ci gratuluję stanu umysłu i dyscypliny..
sam do tego dążę i mam wewnętrzne przekonanie, że stać mnie na to, aby zapanować i "uporządkować"  tę moją pasją do grania.. 
dostrzegam w grze również pozytywne i rozwojowe aspekty
- niestety zdarzają mi się jeszcze "obsuwy" i uciekanie od nasilających się czasami problemów z otoczeniem w świat fantazji wirtualnej

 - a lato jest takie.. cudne i kochane..
   i czemu takie.. KRÓTKIE


Title: Re: higiena psychiczna
Post by: LoveBeer on July 14, 2008, 11:16:49 AM
bywalo ze potrafilem grac po 20h przez dwie doby pod rzad, a teraz bez zadnego wewnerznego przymusu potrafie nie wlaczyc gry przez tydzien. i nie mowie o wyjezdzie na urlop ;) mysle ze (w wiekszosci przypadkow) ta 'nadmierna' pasja mija z wiekiem... wazne zeby nie zanikla do konca :)


Title: Re: higiena psychiczna
Post by: Phara on July 14, 2008, 11:29:01 AM
Wiem dobrze o co chodzi :)

Zawsze wolę wyjść z Zielarzem i spędzić dzień na starówce, poleżeć nad Wisłą czy pić drogie wino z gwinta pod mostem  :D
Jak tylko jest do tego okazja - nie ma nas w grze bez żalu, że nie wyfarmiliśmy epika, 500golda czy czegoś tam jeszcze :)

Grunt to grać dla zabawy i jednocześnie cieszyć się życiem. Ustawić sobie zdrowe priorytety jeśli chodzi o spędzanie wolnego czasu.


Title: Re: higiena psychiczna
Post by: Xabbu on July 14, 2008, 11:40:21 AM
Glosuje za przyklejeniem tego topiku na stale.

 Gram w twierdzy od listopada 2007 i wyraźnie widzę tendencje do wypalanie sie graniem w mmo. Nie ma znaczenia w jakie. Balans jest potrzebny i ten topik mówi i całkiem zdrowym podejściu do tego typu rozrywki.

 Malo brakowało a mmo by mnie małżeństwo kosztowało, swojego czasu. Nie z powodu innego jak tego ze grałem stanowczo za dużo. Godzin mi brakowało i jak bym mógł to dobę bym buffnol do 30H zamiast 24h ;)

 


Title: Re: higiena psychiczna
Post by: Axe on July 14, 2008, 12:22:21 PM
Ja i bez grania tak bym podkręcił, a to na trening można wyskoczyć, na basen czy do innego przybytku kultury a po powrocie jeszcze poczytać :)
Ale cholera - jak bym nie kombinował z zegarkiem - 24h i ani minuty dłużej :D


Title: Re: higiena psychiczna
Post by: ithildan on July 14, 2008, 12:32:51 PM
Koniec końców to tylko gra... daje niesamowite możliwości rozrywkowe, ale niech nie przyćmi Ci świata prawdziwego, w którym jak umrzesz to nie odrodzisz się w kamiennym kręgu. Jedno masz życie i drugiego mieć nie będziesz, a granie wciąąąga jak bagno, ale to tylko gra. Nie zapominajmy tego nigdy. Szczególnie kieruję to do młodego grona graczy. Myślcie sobie co chcecie ale najpierw życie potem zabawa. Jak masz klasówkę, to odpuść granie. Wiem, że jest masa takich chłopaków (i dziewczyn?) którzy olewają totalnie budę grając. Rozumiem bo jest taki trend na tą chwilę, by się nie uczyć. Jednakże mama do końca życia nie będzie Ci opłacała abonamentu, a Ty obudzisz się z ręką w nocniku. Bez zawodu i przyszłości i nie wiń wtedy mmorpgów tylko siebie.
Nie chciałem zabrzmieć jak rasowy pesymista, ale tak się stało. Dla pocieszenia wypowiem na koniec moją ulubioną maksymę z "Chłopaki nie płaczą".

"Zadaj sobie zajebiście ważne pytanie. Co lobię robić w życiu? I to rób"
Ważne są tylko dwa warunki, robiąc "to" nikogo nie rań i zarabiaj na tym  ;D
reszta się jakoś ułoży...


Title: Re: higiena psychiczna
Post by: Huriel on July 14, 2008, 12:36:28 PM
jak ktos ma hobby i troche samodyscypliny, to nie ma przekrwionych oczek i sie wysypia. Plus przede wszystkim dobrze poukladane priorytety, to wtedy nie ma problemu z uzaleznieniem czy nadmiarem czasu spedzanym w grze:)


Title: Re: higiena psychiczna
Post by: Kasthor on July 14, 2008, 01:12:50 PM
Ja też miałem swój tego typu "epizod"... rok w WoWie niemal dzień w dzień. Ludzie mnie pozapominali a ja o nich, skóra zbladła, czerwień w oczach była stałym elementem, a liczba tematów do rozmowy ograniczała się do jednego wiadomego... Krótko mówiąc jeden wielki koszmar.

Ale tak jak mówi Huri, poukładać sobie priorytety w życiu i we własnej głowie i granie w mmorpgi staje się taką samą rozrywką jak karty, paintball czy zbieranie znaczków ;)

PS. Popieram pomysł przyklejenie tego tematu tylko najlepiej dodać w nawiasie coś w stylu: granie no-life w życiu Twierdzy, albo podobne


Title: Re: higiena psychiczna
Post by: Axe on July 14, 2008, 01:18:26 PM
A może założyć w tym temacie kółko wsparcia Anonimowego Gracza, który chciałby np. wyjść na plażę i się poopalać, ale taki WoW czy inne LOTRO mu nie daje? ;)

Temat na topie, bo coraz więcej się słyszy o uzależnieniach od gier.

BTW - kumpel przychodzi do mnie wczoraj i mówi "siostra mi się od WoW'a uzależniła - dzień w dzień po 12h siedzi"...


Title: Re: higiena psychiczna
Post by: Phara on July 14, 2008, 01:31:41 PM
BTW - kumpel przychodzi do mnie wczoraj i mówi "siostra mi się od WoW'a uzależniła - dzień w dzień po 12h siedzi"...

Ooo... a skąd znasz mojego brata?  ;D

A na serio, faktycznie można założyć temat albo dział poradni dla groźnych przypadków :)
Możnaby tam podawać co lubimy robić i jakie mamy pomysły na spędzenie wolnego czasu bez kabelków ;)


Title: Re: higiena psychiczna
Post by: Kodda on July 14, 2008, 02:06:04 PM
Phara.. to bardzo dobry pomysł i potrzebny jak sadzę..

problem jednak w tym, że ci uzależnieni najbardziej i jeszcze bez świadomości tego.. nawet się nie oderwą od grania żeby zajrzeć na forum gdy mają problem w grze, tylko podpytują na  gildowym ..
a co mówić dopiero o czytaniu "takich długich postów"

no ale dla tych, którym sie coś uświadomi nagle.. że mają problem i nie dają sobie z nim rady- to może się  przydać..


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: ithildan on July 15, 2008, 09:00:41 AM
Kiedyś jak chodziłem do szkoły średniej, to kolega pracował w kafejce internetowej (były to jeszcze czasy jak w Pile pozyskanie połączenia z internetem było bardzo drogie) i z tegoż tytułu miałem tzw. plecy. Pamiętam bardzo dobrze tę rzesze napalonych dzieciaków na tibię i pogadałem sobie wtedy z jednym chłopaczkiem, co on w tym widzi i takie tam inne dziwne pytania (na tamtą chwilę ja się już odciąłem kompletnie od tibii po ponad rocznej grze) powiedział mi bardzo wiele ciekawych rzeczy np. ...że nie je śniadania, bo kasę przeznacza na kafejkę (oczywiście na granie), z kolegami inscenizują sobie wypady na smoka w krzakach (hehe taki larp). Ja oczywiście chciałem jakoś na niego wpłynąć i mówię, że kiedyś przecież siano Ci się kończy, nie lepiej odkładać na nowego kompa? A on do mnie: "Kasa to mi się kończy po 2 dniach, a potem przez resztę miesiąca po prostu przychodzę i patrzę".
  ::) i do tej pory nie mogę tego zapomnieć, ... przychodzę tylko i patrze... i tak siedział po 8, 9 godzin czasami w nadziei, że ktoś go wpuści choćby na 5 minut. Tylko narzuca się pytanie, gdzie Ci rodzice? jak ja byłem mały to kurcze była piłka, krzaki ewentualnie jeziorko. Wydaje mi się, że takte formy zabaw jakoś inaczej rozwijały dzieci, przede wszystkim rozwijały.


Title: Re: higiena psychiczna
Post by: Fland on July 15, 2008, 10:55:28 AM
jak ktos ma hobby i troche samodyscypliny, to nie ma przekrwionych oczek i sie wysypia. Plus przede wszystkim dobrze poukladane priorytety, to wtedy nie ma problemu z uzaleznieniem czy nadmiarem czasu spedzanym w grze:)

Zgadzam sie z tym w 100%. Nie mam zadnego hobby w sumie, mialem kiedys akwarium ale niestety musialem je zlikwidowac, ksiazki tylko czytam w czasie podrozy do pracy i z powrotem do domku, muzyki slucham caly czas, czy to grajac, czy pracujac w domu, biurze. Dopoki gry nie przekladam nad prace, ktora rowniez praktycznie codziennie wykonujac w domu, projektujac by ludzie mieli w gniazdkach prad :D jest dobrze. Ale oczywiscie kazda wolna chwile kiedy jestem sam w domu przeznaczam na granie, na szczescie nie ma jej za duzo ;]


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Thorres on July 15, 2008, 12:05:51 PM
Ja bym jeszcze rozdzielił Uzależnienie od Obsesyjnych Pasji i Nolajfowanie dla osiągnięcia za wszelką cene konkretnego Celu.  Na przykład Team w CS'a który siedzi i trenuje przy grze 8 godzin dziennie od roku nie dlatego ze gra sie im zarąbiście i niemogą przestać, tylko dlatego aby przygotować sie i wygrać jakiś tam turniej i zdobyć sławe i pieniądze z wygranej.
Podobnie ma sie teraz sprawa z WoW'em i aktualnie trwającym Arena Tournamentem. Pula nagród to Milion Dolarów+Sława więc jest o co walczyć.
Nic dziwnego że pewnie niektóre teamy trenuja i grają na pełny etat przez 7 dni w tygodniu.
Takich ludzi nigdy bym nienazwał Uzależnionymi. (co najwyżej ogarniętymi obsesją zdobycia sławy lub pieniędzy) 
Zresztą ja sam nigdy niepowiem niczego złego jeśli ktoś poświęca swój czas dla osiągnięcia wyższysz celów. (A jako Nałóg traktuje osobe która siedzi po 10 godzin dziennie bez jakiś ambitniejszych planów i dla samej przyjemności siedzenia)

PS: (Czas na kwas  ;D)
Ostatnio stwierdziłem z cała stanowczością że jestem UZALEŻNIONY od TLENU!!!!!
Niemoge przestać oddychać. :(( ......co mam zrobić, jak sie uwolnić od nałogu?? ......próbowałem niezaciągać sie tym wstrętnym gazem ale po parunastu sekundach moje ciało ogarnia Ból a w głowie strach sie kotłuje i niewytrzymuje!!!!!! .....wciągam
Czy ktoś ma podobny problem?????  ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Xabbu on July 15, 2008, 12:15:04 PM
Hehe, śmiej sie śmiej. Mam kolegę który tak sie raz napił, ze po prostu zapomniał oddychać.  Lekarz w karetce nie wiedział co powiedzieć i tylko głową kręcił ze młodzi tak głupi mogą być i pija tak dużo...

 Zacznij nowy watek jak chcesz uzależnienie od tlenu debatować. Mi od Świerzego powietrza w głowie często sie kreci ;)


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Kodda on July 15, 2008, 02:22:03 PM
POJĘCIA
może warto nieco uporządkować
.................................................................

o NAŁOGU
mówimy wtedy, gdy występuje "dysfunkcja" woli..
czyli sprzeczne z rozumem podejmowanie decyzji szkodliwych dla organizmu

podstępność nałogu wynika z faktu, że najczęściej jego szkodliwość nie jest dostrzegana natychmiast, dopiero  w dłuższej  perspektywie..
przyczyną nałogu jest uzależnienie się od bodźca.. lub zespołu bodźców

UZALEŻNIENIE
to nabyta silna potrzeba stałego używania czegoś
a zaprzestanie prowadzi do wystąpienia zespołu natrętnych objawów

WALKA
z uzależnieniem..

ciężka sprawa.. skazana zazwyczaj na niepowodzenie
zależy w głównej mierze od woli osoby uzależnionej

niezmiernie rzadko zdarzają się "samowyleczenia" w przypadku zaawansowanych faz uzależnienia

punktem wyjścia i "pierwszym małym sukcesem" jest już samo uświadomienie tego stanu czy jak kto woli "choroby " w sobie

pewnym wsparciem w tej WALCE jest łączenie się w grupy
np grupy zorganizowane typu AA  AN AS AP AH i inne takie.. Anonimowych Graczy

przełomem może być uświadomienie sobie swojej "duchowej tożsamości" i odnalezienie "prawdziwego celu lub celów" i w realu

REAL
podstawową gra w ktorej bierzemy udział.. i odgrywamy role

niedościgniona jeśli chodzi o rozdzielczość, wysycenie dźwięku, barwy, iluzję przestrzeni, czas trwania.. poziomów, map do zwiedzania, nieprzebraną ilość questów..
dodatkowo wyposażona w  możliwości percepcyjne..
smak, zapach, dotyk, szósty zmysł i inne takie niepowtarzalne w innych grach MMO doznania
niewyczerpywalne praktycznie możliwości lewelowania i zdobywania sprawności..
ciągłości i hierarchiczności..
czynią z tej GRY absolutnego lidera na rynku możliwych do wyboru gier i zabaw
 
główny /złudny/ mankament gry..
powodujący zapewne  odchodzenia graczy do innych gier - to brak respamu po utracie dostępnych punktów HP postaci.. do tej samej formy
rekompensowany  przez twórców gry poprzez możliwość zmiany postaci.. tzw REINKARNACJA

TWÓRCY GRY
wolą pozostać nieznani


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: ithildan on July 15, 2008, 08:29:34 PM

PS: (Czas na kwas  ;D)
Ostatnio stwierdziłem z cała stanowczością że jestem UZALEŻNIONY od TLENU!!!!!
Niemoge przestać oddychać. :(( ......co mam zrobić, jak sie uwolnić od nałogu?? ......próbowałem niezaciągać sie tym wstrętnym gazem ale po parunastu sekundach moje ciało ogarnia Ból a w głowie strach sie kotłuje i niewytrzymuje!!!!!! .....wciągam
Czy ktoś ma podobny problem?????  ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D

Ehh... Thorres  tak na prawdę to jesteś uzależniony od azotu bo jego jest najwięcej w powietrzu :) a jak ta ironię masz artykuł http://nieukowiec.hell.pl/2007/05/23/czysty-tlen-zly-dla-mozgu/ (http://nieukowiec.hell.pl/2007/05/23/czysty-tlen-zly-dla-mozgu/)

Zgadzam się z tym, że jeżeli ktoś z graniem wiąże przyszłość i jest tzw. zawodowym graczem (wg. mnie zawodowstwo możemy tu określić jeżeli taki "zawodowy gracz" na graniu zarabia pieniądze) i gra po 8h dziennie trenując przed zawodami (jak to się mówi w slangu miłośników shooterów chce podnieść sobie skilla) to nie jest to forma uzależnienia. Jest to forma pracy. Chodź jak dla mnie to jakaś taka anormalna i chyba przede wszystkim taka pensja nie jest ani stała, ani pewna.

Ja jestem uzależniony (jak każdy inny)... od pieniędzy, bez nich nie ugotuję obiadu, ani się nie wykąpie. Bez tego nie da się po prostu żyć, tak ten świat zmienili na stałe Fenicjanie. Ehhh a to dranie, ale z drugiej strony gdyby nie było kasy to mielibyśmy ogłoszenia w gazecie "sprzedam rower górski - cena 10 wilczych skór"


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Gburka on July 15, 2008, 11:10:55 PM
Wbrew pozorom profesjonalni gamerzy bez problemu zarabiaja juz po skonczeniu "kariery". Bardzo czesto te osoby zostaja organizatorami, animatorami sceny. Najlepsi moga liczyc na wlasna marke produktow (no dobra nie w Polsce ale na siwecie to norma).
Rozwoj pro-gamingu mozna przyrownac do rozwoju sportow "ekstremalnych". Taki T. Hawk zaczynajac kariere pewnie nie mial pojecia jaki gruby pieniadz bedzie zarabial w przyszlosci. Niestety w Polsce ludzie patrza na pro-gaming nie jak na prawdziwa robote tylko uwazaja ze to jakies hobby z mozliwosci zarobku. No i niestety w Polsce nie da sie "zyc" dzieki esportom.


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Thorres on July 15, 2008, 11:42:57 PM
Luzik!!!
Pewnie to tylko kwestia czasu i eSport rozwinie sie i u nas.


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: ithildan on July 16, 2008, 08:27:54 AM
Luzik!!!
Pewnie to tylko kwestia czasu i eSport rozwinie sie i u nas.

Niedoścignionym wzorcem dla fanów grania jest Korea (of course ta południowa) chyba w żadnym innym kraju nie odbywają się imprezy "Griercowania" na taką skalę.
Tu macie turniej Starcrafta http://youtube.com/watch?v=jJkXeVmRYhM (http://youtube.com/watch?v=jJkXeVmRYhM)
A tak poza tym to Koreańskich mmorpgów jest ostatnio bardzo dużo. Wg mnie skośnookie chłopaki znają się na rzeczy i jeśli ktokolwiek myśli o profesjonalnym graniu mógłby się od nich trochę nauczyć.

Hehe a tu macie cyber olimpiadę (ciekawy pomysł) http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,49621,2327157.html (http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,49621,2327157.html)


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Axe on July 16, 2008, 10:17:20 AM
Jeśli o Starcrafta chodzi to w Korei był (a może i jest) specjalny kanał tv przeznaczony na transmisje z rozgrywek ligi esportu - w lwiej części właśnie Starcrafta ;)


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Thorres on July 16, 2008, 12:20:39 PM
http://hstv.pl/ (http://hstv.pl/)

Headshot TV - Polski akcent  ;D
Internetowa mini telewizja transmitujaca rozgrywki klanowe w wielu grach typu FPS


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Kodda on July 16, 2008, 03:03:57 PM
he he..
widzę, że pojawił się już tu wątek z ewentualnym wykorzystaniem  NAŁOGU
do usytuowania go w "planowanej ścieżce rozwoju zawodowego"
co plasuje się w rachunku prawdopodobieństwa obok gier liczbowych typu "totolotek"

to typowy "zamydlacz" i słyszałem go już wielokrotnie..
zwłaszcza u młodych ludzi , gdy niby ma im to zastąpić szkołę


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Gburka on July 16, 2008, 04:06:17 PM
To, ze ktos ma jakas pasje/hobby nie zawsze musi oznaczac nalog. Od podstawowki masz zajecia wf-u, na nich "trener" moze wylapac brylancik i skierowac go do szkoly sportowej zeby dalej szkolil sie w tej dyscyplinie w ktorej jest dobry.
Pewnie, ze tlumaczenie sie checia byc progamerem w wiekszosci przypadkow to zamydlacz ale nie uogolniajmy.


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Kodda on July 16, 2008, 08:33:21 PM
To, ze ktos ma jakas pasje/hobby nie zawsze musi oznaczac nalog.

oczywiście..

PASJA
wielki dar od TWÓRCÓW GRY do wykorzystania /koniecznie/ w REALU

chociaż czasami niebezpiecznie się do siebie zbliżają te pojęcia
 
ale mieliśmy chyba rozmawiać o NAŁOGU..
ci co już go sobie uświadomili.. lub powoli uświadamiają i próbują z tym nieśmiało walczyć..


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Thorres on July 16, 2008, 10:51:06 PM
To, ze ktos ma jakas pasje/hobby nie zawsze musi oznaczac nalog.

oczywiście..

PASJA
wielki dar od TWÓRCÓW GRY do wykorzystania /koniecznie/ w REALU

Czemu koniecznie w realu???
Czemu by nie w Virtual Reality??
Bo co..... VR złe??? 
Nawet niepoznaliśmy jego potencjału i możliwosci.
Wirtualne Światy to doskonałe miejsce do badania relacji międzyludzkich opartych tylko na argumentacji językowej i emocjonalnej. (bo argumentacja siłowo, fizyczna jest tu zbanowana  ;) )
Takie relacje tworzone są w gildiach między innymi takie jak nasza TWIERDZA!!
I czemu by ktoś niemiał poświęcic sie pasji budowy i pielęgnacji takiego społeczeństwa. (co stara się robić nasza szanowna Rada Starszych)
Przecież to coś nowego!!! To trzeba zbadać i poznać!!! Taka nasza ludzka natura aby poznawać wszystko i włazić tam gdzie wczesniej niebyło nikogo.



Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Kodda on July 17, 2008, 12:41:04 AM
Thorres..

staram się tu w miarę możności pisać krotko i przejrzyście
ale o sprawach dość złożonych.. stąd zapewne niejasności

- nie napisałem, że "tylko w realu", ale "że koniecznie"

- koniecznie.. bo trzeba pasję wykorzystać i rozwijać jeśli jest..
  to zbyt rzadka i cenna rzecz

- a tłamszenie jej prowadzi prędzej czy później do dramatycznych sytuacji..

- a w REALU - bo rozmawiamy o problemach wynikających z zaniedbywania go..

...

VIRTUAL
bardzo dobry.. z dużym i jeszcze bardzo mało poznanym potencjałem

w dłuższej perspektywie przynajmniej cześć ludzkości zostawi
nieporadne już ciała i przeniesie tam swoją pamięć i świadomość
- w świat VIRTUALNY
zacznie go rozwijać, doskonalić i..
i wtedy się zorientuje, że stworzyła właśnie nowy REAL
w którym przecież już i tak była poprzednio..

bo REAL też jest VIRTUALNY       
E = mc'2


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Thorres on July 17, 2008, 01:01:46 AM
Aaa to przepraszam!!
Faktycznie słowo /koniecznie/ wziąłem w złym kontekscie.


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Piast on July 17, 2008, 10:22:42 AM
Wykorzystanie gier w tzw realu to wcale nie taka odległa przyszłość. Amerykanie już dawno wprowadzili ćwiczenia dla trepów polegające na zespołowym odgrywaniu scenariuszy na kompach. Symulatory lotu już dawno temu osiągnęły poziom realizmu pozwalający na niezłe poznanie maszyny.
Oczywiście nic nie zastąpi doświadczeń nabytych w realu, nie zamierzam też twierdzić, że nałogowe granie w CS'a pozwoli komuś zostać komandosem.
Jednak wykorzystanie gier w kilku "poważnych" dziedzinach życia jest faktem.

Żeby nie był to totalny off-topic:
Jestem nałogowcem, za szczenięcych lat gigantyczne ilości czasu spędziłem na graniu. Na szczęście inne rzeczy zainteresowały mnie na tyle, że teraz gry to tylko niewielka część mojego wolnego czasu. Mam wrażenie, że teraz bardziej doceniam krótkie chwile growej rozpusty pomiędzy wypadami rowerowymi, kursem tańca (mam kobietę terrorystkę), konstruowaniem szafy wnękowej itd.



Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: ithildan on July 18, 2008, 10:30:39 AM
Hehe pamiętam czasy głębokiego atari i commodore, byłem u kumpla i przeszliśmy w kilka godzin miecze valdgira :) kurka to było granie, 0 save'owania haha. A pamiętacie może river raid, bulder dash, cywilizacja, megalomania, archon? :) to było miłe uzależnienie  ;D


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Xabbu on July 18, 2008, 10:32:56 AM
Hehe pamiętam czasy głębokiego atari i commodore, byłem u kumpla i przeszliśmy w kilka godzin miecze valdgira :) kurka to było granie, 0 save'owania haha. A pamiętacie może river raid, bulder dash, cywilizacja, megalomania, archon? :) to było miłe uzależnienie  ;D

bulder dash i moj pierwszy komp atari ;) eh sentymentalny sie robie ;)


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Axe on July 18, 2008, 11:37:12 AM
Bulder Dash'a to ja mozolnie przez kilka godzin wklepywałem z Bajtka aby się w końcu przekonać, że dokładnie takiego samego mam na kasecie ;)
A River Raid - moja pierwsza gra na kompie :)


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Thorres on July 18, 2008, 12:03:56 PM
Ciekawostką jest że na Commodore 64 wyszła gra "prawie MMO"
Nazywała sie "Habitat"
Jak posiadałeś modem, logowało sie nim do serverów AoL i za kilka dolców na godzine mozna było grać z innymi i wykonywać wspólnie różne ciekawe zadania.


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Kodda on July 21, 2008, 11:30:29 PM
w ramach kuracji odwykowo-regenerującej..

udało mi się wyskoczyć za miasto na parę dni,
gdzie przypomniałem sobie zapomnianą zabawę
jaką jest "spływ kajakiem" po rzece

zostawia się samochód u wynajmującego i jedzie z kajakami
kilkanaście kilometrów w dół rzeki
i.. wraca płynąc samemu z powrotem
koszt dzienny 25-30 zł - z tego co zdążyłem się zorientować

spłynąłem tak krętą rzeczką 
przez urozmaiconym terenie leśno-łąkowym  wsłuchując koncertu na żaby,  śpiewy ptaków, szum wiatru i szmeru wody..
przebijając sie przez trzcinny,sitowia, tataraki, lilie wodne i stada ważek

było na tyle uroczo i ożywczo, że obiecałem sobie organizować takie wypady częściej przy nadążających się okazjach..

czy wiecie może o takich możliwościach - nie za daleko od Warszawy.. ?




Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Phara on July 22, 2008, 03:13:21 PM
zostawia się samochód u wynajmującego i jedzie z kajakami
kilkanaście kilometrów w dół rzeki
i.. wraca płynąc samemu z powrotem

Na pewno w dół a nie w górę? Kurcze, to brzmi jak kuracja dla Rambo  ;D

W okolicach Wawy chyba nie bardzo...za dużo śmiecia. Jak już spływ to powinien być w takim miejscu, żeby człowiek po wyjściu z wody nie świecił :)
Wiadomo, że nie każdy ma czas, żeby wyskoczyć na weekend w górki, ale może lepiej raz pojechać na łono natury zamiast pięć razy przedzierać się przez szlamik...



Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Kodda on July 22, 2008, 11:38:31 PM
Phara.. ja tam najpierw "w dół" jadę..
z przyzwyczajenia, bo logiczniejsze wydaje mi się mówienie np "od źródeł w górę rzeki ".. ale masz racje , bo oficjalnie mówi się akurat odwrotnie i dół jest nad morzem
ale z tym "śmieciem " w okolicach to przesadzasz
Wisła.. no powiedzmy..
ale już nieuregulowany wcale  Bug - to już ewenement na skalę Europy
można też miło popływać : Narwią, Pilicą, Bzurą, Pisią, Wkrą, Świdrem, Orzycem, Rządzą, Rawką, Wilgą, Liwcem, uroczą Radomką i jeszcze paroma innymi.. 

tylko trzeba "przetrzeć szlaki" i wiedzieć gdzie i do kogo sie zgłosić o pomoc w tej sprawie..



Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: ithildan on July 30, 2008, 11:14:50 AM
Polska ma bardzo ładne tereny do wypoczynku i to wiedzą bardzo dobrze np. Niemcy, Szwedzi i tym podobni. Ja oczywiście też o tym wiem dlatego spływam co roku  ;D w tym roku Rurzyca, a była Drawa, Brda, Wda, Czarna Hańcza i Słupia. Echh popłynąłbym jeszcze raz na Drawę. Spływy kajakowe polecam, odpoczniesz psychicznie i fizycznie. (oczywiście spływy 10 dniowe hehe, no wyjątek to Rurzyca bo to max weekend)


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Gburka on July 31, 2008, 03:12:55 PM
http://wyborcza.pl/1,90539,5431440,Zrozumiec_rewolucje.html

Art jak najbardziej nawiazuje do tematu...enjoy


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Kodda on August 01, 2008, 12:26:36 PM
Gburka.. artykuł w wyborczej "nawiązuje do tematu" i stawia zasadnicze pytanie
"Czy może być coś bardziej intrygującego, niż światy wirtualne, nieistniejące w przestrzeni fizycznej obszary - całe miasta i państwa zamieszkałe przez awatary, cyfrowe klony prawdziwych ludzi?"
a moja odpowiedz na to pytanie  jest oczywista - te światy są bardzo intrygujące, dlatego  się w nich "grzebię".. są nawet niebezpiecznie wciągające.. dlatego pozwoliłem sobie napisać ten post

ale mam też świadomość, że w VIRTUALU są na razie "światy " rozwijające się i jeszcze długo nie dorównają REALOWI.. na dodatek tu mamy już swoje podstawowe avatary i główne questy.. zaniedbywanie ich nie jest dobrym pomysłem

konieczne wydaje mi sie znalezienie odpowiedniej równowagi w angażowaniu się
w obu rzeczywistościach, bo po atrakcyjnych, dynamicznych  "przygodach" w świecie komputerowym.. realny wydaje sie czasem nudny i przymulający

lekarstwem na taki stan rzeczy jest uczynienie REALA bardziej zabawnym.. i miłym sercu wyzwaniem
a LATO jest porą roku szczególnie sprzyjającą takim działaniom..
i szansą  na okresowe uporządkowanie psychiki..
na 'higienę psychiczną" właśnie


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Phara on August 01, 2008, 12:29:28 PM
Po wakacjach będzie można założyć topik typu "jak walczysz ze swoim uzależnieniem ?"  ;)

Usiądziemy sobie w kółeczku i każdy powie co robił w czasie lata i jaki procent z tego spędził przy kompie :)


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Huriel on August 01, 2008, 01:52:31 PM
czy czas spedzony przed kompem w pracy tez sie liczy?


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Phara on August 01, 2008, 02:06:22 PM
Nie, tylko czas wolny.


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Yano on August 01, 2008, 02:35:33 PM
A ja wyjezdzam na urlop, i jak zwykle w tym czasie nie wlaczam, nie dotykam, nie patrze na urzadzenie zwane powszechnie PC :) Powrot przed ekran za ponad 2 tygodnie. Cos pieknego, jak czlowiek wroci i sie zaloguje, to ulubiona gra wyglada jakby dopiero co zostala zainstalowana.
P.S. Paradoks tej sytuacji jest taki, ze brzuch od piwska wiecej rosnie, bo urlop. A wydawaloby sie, ze siedzac przed kompem czlowiek obrasta w sadlo  ;) Niestety w moim przypadku plawienie sie w wodzie powoduje wprost proporcjonalne zapotrzebowanie na plyny chmielowe. Bledne kolo ;D


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Kodda on August 01, 2008, 05:09:17 PM
urlopowiczów i bezurlopowiczów zachęcam do aktywności nie tylko w spijaniu płynów.. są też inne zabawy "odświeżające"..

jedna z nich, ponownie odkrytą przeze mnie w tym świecie jest
"spływanie kajakiem" po rzeczkach różnych
zgadzam się z Ithildanem, że 10 dniowe najlepiej regenerują..
ale jak sie nie ma 10 wolnych dni to i jednodniowy wypad może być też
uroczym, odprężającym doświadczeniem

chętnie posłuchałbym też waszych recept na udane "letnie zabawy"..


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: ithildan on August 05, 2008, 09:46:57 AM
Niestety przy spływach jest czynnik bardzo utrudniający urlop i niestety kompletnie od nas niezależny, pogoda. Wyobraźcie sobie ekipę 15 osobową, każdy na te 10 - 14 dni czekał cały rok lub nawet dwa i np. pogoda jest do bani. Oczywiście charakter spływu zależy od spływowiczów i nawet przy beznadziejnej pogodzie można się bawić dobrze... heeh nic bardziej mylnego byłem na wielu spływach z tą samą ekipa znamy się od lat, rozumiemy się, dobrze się razem bawimy, ale wierzcie mi zła pogoda + kilka h wiosłowania strasznie zmienia ludzi. Także wiosłującym, życzymy miłej pogody i oby piękno tego kraju nie było gwałcone przez śmiecia, czyste rzeki to coś czym możemy się chwalić.

Ostatnio odkryłem koło domu stoły do pinga ponga, uczęszczam tam sobie z żonką jak nie ma wiatru, jednak mogę grać tylko lewą ręką bo prawą to przecież nie zabawa ;)

ps. marzy mi się ekipa do siatki w poznaniu


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Kodda on September 18, 2008, 01:03:34 PM
wróciłem z "odwyku"..
łatwo było bo siedziałem w górach bez internetu

wróciłem wczoraj i od razu wpadłem ponownie w szpony nałogu
bo "warhammer" szleje i nie mogłem się oprzeć żeby nie zakupić pudełka..



Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Yano on November 08, 2008, 01:04:54 PM
Zbrzydlo mi granie w MMO, ogolnie :-\  Niby uwielbiam Wow-a, ale nie chce mi sie tam logowac. Odkrylem ponownie zalety gier single player:
1. Gram kiedy chce, moge w kazdej chwili zrobic save, i wyjsc- niewatpliwy plus dla posiadajacych zone, dziewczyne, rodzine- MMO jestem uwiazany jak pies do cholernych sluchawek i kompa ;D , jesli juz mam dzien/wieczor przeznaczony na granie.
2. Znacznie lepiej wczuwam sie w swiat gry niz w MMO- nic gorszego niz nerwy na vencie, narzekania, itp
3. Co za tym idzie, mam cholera duuuuuuzo wiecej wolnego czasu, bo nie jestem uwiazamy do cholernego MMO- patrz punkt 1
4. Zona jest zadowolona jak nigdy- patrz punkt 3.
5. Jak wpadna niezapowiedzeni znajomi, w koncu sie nie stresuje, ze mi przerwali jakis rajdzik itp
6. Jako ze nie jestem zwiazany z jedna jedyna sluszna gra ;D mam mozliwosc grania w inne. Oczywiscie skrajne nolify rowniez graja w MMO jednoczesnie przechodzac wszystko co wyszlo na PC z single player, ale to akurat jest zly przyklad 8)

Cholera, same plusy.





Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Axe on November 08, 2008, 01:56:56 PM
Gratuluję przejścia na kolejny etap rozwoju duchowego :)

Jednak zmartwię Cię może - kolejnym etapem będzie częściowy powrót do MMO, jednak na dużo łagodniejszych zasadach - wręcz z podejściem do nich jak do gier single player :)


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Yano on November 08, 2008, 10:46:10 PM
Powiem Wam, zyciem rzadza przypadki. Zadzwonil dzis do mnie brat, i mowi- czemu nie odpisujesz w grze, jak pisze do Ciebie. Ja mu na to, nie ma mnie w domu. Okazalo sie, ze normalnie konto mi skradli :o Co najdziwniejsze, wlasnie skonczylem scan kompa, ktory zreszta robie regularnie- komp jest czysty. Jak to do cholery jest mozliwe? Wyslalem info do Blizza, i tyle.

Moze to boski znak, ze ten post poprzedni byl ze wszech miar szczery? 

P.S. Mam 2 CD keye, moj i zony, ale nie wiem, ktory jest do ktorego konta. Wiec wpisalem oba z informacja, ze mamy 2 konta. Zescanowalem rowniez Dowod Osobisty, mysle, ze to wystarczy. Pytam, bo to moje pierwsze doswiadczenie z kradzieza konta.


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Kodda on November 09, 2008, 05:29:14 PM
Yano - widzę, że zgodnie założeniami głównymi tego temat podzieliłeś się z nami swoim zapałem w " trening siły woli i rozumu nad miłym sercu uzależnieniem.. "
i pierwszymi sukcesami...
chociaż przychylał bym się tu do diagnozy/ i doświadczeń zapewne/ Axe
bo grania z żywym "uzależnionym" ma zdecydowana przewagę nad nawet tak cudownym wynalazkiem jak "moge w kazdej chwili zrobic save"

Sam się ostatnio z niczym nie prezentuję tu, bo brak impulsów szczególnych...
no chyba tylko ten, że idzie zima i będzie gorzej z motywacją do wychodzenia w wolnej chwili "w przyrodę"...
ale jeszcze się daje i trzeba to wykorzystać
właśnie się wybieram trochę "pospacerować"



Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Krassnahll on July 29, 2009, 03:58:27 PM
A j proponuję wszystkim tym, którzy chcą się oderwać od mmo gierki planszowe. Przednia zabawa na letnim powietrzu, z bezalkoholowym pod pachą i melasą w zębach... Sprawdzałem i potwierdzam. Też można się wyluzować.


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Toles on September 01, 2009, 08:30:51 PM
Odrywając się od tematu gier planszowych oraz urlopów dla mnie świetną zabawą jest LARP ^^ jak ktoś chce dowiedzieć sie co to a raczej większość wie to może sobie wpisać na google jednak polecam bardziej filmiki z youtuba :).


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Xabbu on September 01, 2009, 10:29:39 PM
Squash super gra, ale ile durability trza mieć :o

Troll pada na ryj.

gn.


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Needith on August 31, 2010, 12:25:53 PM
Tak jak Huri mówiła na początku:

Quote
jak ktos ma hobby i troche samodyscypliny, to nie ma przekrwionych oczek i sie wysypia. Plus przede wszystkim dobrze poukladane priorytety, to wtedy nie ma problemu z uzaleznieniem czy nadmiarem czasu spedzanym w grze:)

zgadzam się w 100% - priorytety i siła woli.


A a propos gier planszowych.
Nigdy nie zapomnę jak się zbierało ekipę 5-10 osób i sie grało w stare D&D z kartami postaci, milionem podręczników do gry, zylionem różnych kości i Game Masterem który kreował świat i opowiadał niestworzone historie graczom. Teraz zostało to wyparte przez takie gry jak lotro, chociaż niektórzy nadal lubią się bawić w 'podręcznikowe' D&D. Moje wspomnienia związane z D&D 'na wyobraźnię' są wręcz wyśmienite. Czas wtedy nie grał roli, wczuwaliśmy się w swoje postaci a każdy mógł być tym, czym chciał, od półboga do goblina itp, itd. Dwa słowa podsumowania: coś niesamowitego.

i tak potrafiliśmy siedzieć po 10godzin w sobotę i niedzielę, 'grając' w ten sposób. Czasem udawało się nam spotykać także w dni powszednie. Podchodzi to trochę pod dział 'uzależnienie', prawda? A komputera wtedy się nie ruszało nawet kijem.

Więc nasuwa mi się pytanie - czy siedzimy na lotro po to, żeby mile spędzić czas w świecie Tolkiena, czy też tym wykreowanym przez Blizzarda; czy wchodzimy na komputer po to, żeby sobie bezsensownie poklikać/stać się najlepszym na serwerze/ uciec od świata realnego, od problemów.

Oczywiście, odcięcie się od świata jest dobre, ale (i tu znowu wrócę do genialnego postu Huri) należy pamiętać o tym, co jest ważne w życiu, bo lotro to tylko dodatek i sposób na spędzanie miło wolnego czasu.

No. To jest temat na który można by debatować latami, ale co zrobić ;)


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Tarquill on August 31, 2010, 12:57:32 PM
Woo, Needzia bawisz sie w nekromante, ze reanimujesz wymarłe tematy?  ;)

Zeby nie bylo, ze spam to napisze, ze papierowe RPG nie umarlo i dalej daje sobie rade. Np. na Innych Sferach http://is.wielosfer.pl/ (http://is.wielosfer.pl/) we Wrocławiu bedzie Orient Express - inicjatywa RPG na konwencie. Mozna przyjsc i pobawic sie w "gre wyobrazni".

A dla higieny psychicznej czasem po prostu mozna sie wylogowac i pojsc na piwo  ;).


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Needith on August 31, 2010, 01:16:55 PM
Tarqu, wiem że takie zloty są, co nie zmienia fakty, że bardzo straciły na popularności. A czasem zabawa w nekromantę jest fajna :p


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Bardwan on September 01, 2010, 04:57:15 PM
Papierowe RPG nie umarło bynajmniej. Gram co najmniej od 10 lat, nie muszę mieć kompa, żeby odwiedzić Śródziemie - mam MERP-a. Każda środa to sesja z kolegami, rytuał praktykowany od wielu lat. Pozdrawiam nekromantów, demonologów, czarnoksiężników, Czarnych Rycerzy - słowem - zuo  ;D


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Tarquill on September 01, 2010, 07:24:46 PM
Woo! Mi niestety druzynka do RPG sie rozpadla (Mae!, Bursz! wracajcie do Krakowa!). Ale czasem uda sie pyknac sesje, zwlaszcza na konwentach. Akurat w MERP-a gralem niewiele, ale ostatnio udalo mi sie wbic na przygode w legendarnym juz chyba systemie Krysztalow Czasu  ;)


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Bardwan on September 01, 2010, 08:48:04 PM
A to ciekawe, myślałem że mało kto w KC pogrywa :) Jestem MG w kryształkach od lat...  ::) Teraz jednak pogrywamy w Deadlands, cthulhowaty Dziki Zachód


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Needith on September 05, 2010, 01:05:42 AM
Zazdroszczę, że macie na to czas, Zacni Panowie :D


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Utumo on September 09, 2010, 03:48:26 PM
Co do planszówek-jeśli ktoś chce się zapoznać czym są planszówki nieco inne niż Chińczyk,Monopoly czy warcaby polecam następujące kanały na youtube:

http://www.youtube.com/user/UvulaBob#p/u -można się nieźle ubawić,coś na początek
http://www.youtube.com/user/thedicetower -polecam top 100
http://www.youtube.com/user/snicholson -tutaj już poważniej, z omówieniem wielu gier wraz z przykładami sesji



Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Tarquill on September 09, 2010, 04:01:46 PM
Apropo gier planszowych mozna obadac jeszcze serwisy:

http://www.planszolandia.pl/ (http://www.planszolandia.pl/)
http://www.gamesfanatic.pl/ (http://www.gamesfanatic.pl/)

I chyba najbardziej znany z anglojezycznych:
http://www.boardgamegeek.com/ (http://www.boardgamegeek.com/)


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Veldir on April 03, 2011, 01:35:35 PM
Niech tam, podam linkę do ciekawego artykułu w tym wątku.

http://tygodnik.onet.pl/30,0,60775,godne__bo_wygodne,artykul.html

Smaczek na zachętę:

„Bo ja np. lubię chodzić do kina, ale uczyć się to nie bardzo lubię. Chyba że mnie coś interesuje. A filozofia to nie wiem, do czego mi jest potrzebna, i to mnie nie interesuje. Poza tym ja mam umysł ścisły i lubię konkretne rzeczy, które do czegoś się przydają w życiu. Takie bynajmniej jest moje zdanie”.


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Kodda on April 05, 2011, 06:48:48 PM
Veldir - ten artykuł niestety potwierdza , że świat wplątał się w tryby "demokratycznego populizmu" i będzie zbierał jego owoce w różnych dramatycznych formach...

i "Takie bynajmniej jest moje zdanie”


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Veldir on May 10, 2012, 03:07:36 PM
Czasem warto posłuchać dla higieny psychicznej: http://www.youtube.com/watch?v=7wChlvZbXjY


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Kodda on May 13, 2012, 11:06:23 AM
Veldir -chyba jednak nie warto tego słuchać

muzyka i wykonanie raczej nie koi "nerwów ", a tekst Tuwima z 29 roku odnosi się do ówczesnych zapędów kolonialnych, co autor wielokrotnie tłumaczył zapewniając, że walka w obronie ojczyzny to rzecz święta... co potwierdził zajmując obronną pozycję w paryskiej kawiarni po wybuchu wojny, potem za wielką wodę.
Jeśli komuś podobają się jego tego typu wiersze to odsyłam do następnego o nieco przydługim, ale wymownym tytule  -
"Wiersz, w którym autor grzecznie, ale stanowczo uprasza liczne zastępy bliźnich, aby go w dupę pocałowali"

- na weekend majowy udało mi się wyskoczyć w górki...
świeże powietrze, widoki, trochę ruchu, śpiew ptaków
i coś takiego mogę z czystym sumieniem polecić dla "higieny psychicznej "  :)


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Veldir on May 13, 2012, 12:06:20 PM
Jest wiele osób, które uznaje przesłanie tego wiersza za stale aktualne i z tego powodu umieściłem je podane w tej formie w tym miejscu. Nie konieczne dla relaksu, do czego lepsze jest łono natury, a bardziej dla ewentualnego "odreagowania" tych wszystkich, którzy uznają, że Autor ma rację. 


Title: Re: ..::Higiena Psychiczna::..
Post by: Thorvi on May 27, 2012, 08:11:42 PM
W temacie zarówno psychicznej higieny, jaki gier MMO:
http://adventure.gamism.org/gamer_mom/