The Hateful Eight czyli Quentin prawie w formie. Jak dla mnie takie Django tylko słabsze z wolniejszą akcją.
Bardziej Reservoir Dogs w westernowym kostiumie, niż Django. Niezłe dialogi, niezłe postacie, niezłe zdjęcia, dobra muzyka - ale fabularnie nic specjalnego. Chyba miałem za wysokie oczekiwania.