Ehhhh ... truuudny trochę ten thief jest w graniu.
Zrobiłem sobie go dla odmiany, bo mi się inżynierek nieco znudził i ... pupa. Tyle razy co zginąłem nim w ciągu jednego dnia, to inżynierem do 40 lvl nie poległem
Ale klasa jest bardzo fajna ... i te animacje skilli ... niesamowite jak dla mnie.
Jako mnogoginący noobek wypróbowałem wiele układów. Do 20 lvl zmieniłem 4 razy całe wyposażenie
Dawałem mu np. Toughness i Vital na maksa. Próbowałem z pistoletem, mieczem (swoją drogą Infiltrator's Strike jest zajefajnisty ale ten Shadow Return potrafi ostro wkurzyć jak o nim zapomnisz i cofa cię do miejsca poprzedniej walki).
W końcu stwierdziłem, że dla thiefa najlepszą obroną jest jak najszybsze zabicie przeciwników - szczególnie jak ładnie wchodzą krytyki. Dużo powera i precyzji plus 2 sztyleciki bo Death Blossom rzeczywiście rządzi. No i skille na regenerację initiative bo tego zawsze mało.
Wypowiadam się oczywiście z poziomu 20 lvlowego thiefa więc co ja tam wiem, ale co o tym sądzicie? Jak na razie taki układ ładnie mi się sprawdza, świetnie się gra no i nie ginę nagminnie. Choć z drugiej strony nie pakuje się już samotnie w akcje i kilku przeciwników o 2 lvl wyższych odemnie
Przyzwyczaiłem się bo inżynier potrafił sobie w takich sytuacjach poradzić, a thief nie za bardzo (albo ja nie za bardzo
)